” Mimo że nie dałem rady dzisiaj wygrać, to powiem że jestem zadowolony z wyniku – mówi Michele Scarponi (Lampre ISD) po 8 etapie Vuelta a Espana.

– Na tego typu finiszach Rodriguez jest bezwzględny dla rywali, zostawiając wszystkich w tyle. Musiałem być w czołówce grupy z uwagi na trudności ostatnich dwóch kilometrów. Droga była wybrukowana kostką, do tego wąska.

Muszę podziękować Niemcowi, który wykonał świetną robotę przeprowadzając mnie do przodu czołowej grupy, umożliwiając mi atak. Jednak w stosunku do Hiszpana nie mogłem zrobić nic, ale nad rywalami zyskałem przewagę. Co do mojej kondycji fizycznej po wczorajszej kraksie, to na pierwszych kilometrach odczuwałem ból siniaków, ale później przestało mi to przeszkadzać”

Artur

 

 

Poprzedni artykułZapowiedź 9 etapu Vuelta a Espana 2011
Następny artykułElia Viviani ponownie najszybszy w USA Pro Cycling Challenge
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments