Młodziutki Pierre Rolland (Europcar), po fantastycznej jeździe na Alpe-d’Huez wygrał 19 etap Tour de France. Dzielny Francuz pokonał na mecie Samuela Sancheza (Euskaltel-Euskadi) oraz uciekającego prawie od samego startu, Alberto Contadora (SaxoBank SunGard). Nowym liderem został Andy Schleck (Leopard-Trek).

19. etap Tour de France to ostatni, górski odcinek tegorocznej odsłony wyścigu. Meta na najsłynniejszym kolarskim podjeździe świata, Alpe-d’Huez.

Króciutki bo 109 kilometrowy etap z miejscowości Modane Valfréjus na Alpe-d’Huez, to była ostatnia okazja do większych przetasowań w klasyfikacji generalnej przed sobotnią czasówką.

Trasa 19 etapu biegła w odwrotną stronę do 18 odcinka. Zawodnicy ponownie wspinali się pod Col du Galibier i tym razem oznaczoną górską premią na Col du Telegraphe. Jedyną różnicą jest to, iż zamiast na Col du Isoard, zawodnicy odbili na  Alpe d’Huez, które wróciło na trasę Tour de France po trzy letniej nieobecności.

Zaraz po starcie, zaatakowała 14-osobowa grupka i wydawało by się już, że będzie to kolejny, nudny górski etap. Jednak po wjeździe na Col du Telegraphe, ku zdumieniu wszystkich zaatakował Alberto Contador. Za Hiszpanem ruszył Andy Schleck, Thomas Voeckler (Europcar), Cadel Evans (BMC-Racing). „El-Pistolero” dyktował mocne tempo, które zgubiło Voecklera oraz borykającego się z problemami technicznymi Evansa, którego dogonił peleton. Voeckler zawisł między grupką Contadora, w której jechał Hiszpan, Schleck oraz zawodnicy z ucieczki, Rui Costa (Movistar), Christophe Riblon (Ag2r-La Mondiale) oraz Gorka Izagire (Euskaltel-Euskadi), a peletonem, w którym tempo nadawał Sylwester Szmyd (Liquigas-Cannondale).

Po krótkim zjeździe, czołówka wjechała na Col du Galibier (2 556m) – 16.7 km wspinaczki, śr 6,8% – kategoria H. Voeckler wciąż wisiał z 30 sekundową stratą do czołówki, co kosztowało go wiele sił. W peletonie na przemian pracowała ekipa BMC-Racing oraz Liquigas-Cannondale. Wkrótce lider wyścigu został złapany przez mocno porwany peleton, a kilka kilometrów dalej, został za zasadniczą grupą. Grupka Contadora i Schlecka miała mniej więcej 1 minutę przewagi nad peletonem Evansa.

Na zjazdach, z peletonu do czołówki przeskoczył Samuel Sanchez (Euskaltel-Euskadi). Jednak na niekorzyść Hiszpana, zasadnicza grupka doścignęła prowadzącą grupę. Voeckler tracił do liderów około minuty.

Kilkanaście kilometrów dalej wszystko się zjechało. Rywalizacja zaczęła się niemal od początku. Voeckler doszedł czołówkę i znów był liderem, jednak nie za długo. Do przodu wyrwali Pierre Rolland oraz Ryder Hesjedal (Garmin-Cervelo), którzy szybko wypracowali kilkadziesiąt sekund przewagi.

Wtedy wyścig wjechał na – Alpe d’Huez (1 850 m) – 13.8 km wspinaczki, śr 7,9% – kategoria H. Niemalże od razu, „strzelił” Voeckler, a do przodu w pogoń za Kanadyjczykiem i Francuzem ruszył Contador. Za nim ruszyć próbował Andy Schleck, jednak po kilkuset metrach poczekał na grupkę faworytów.

Tymczasem Hiszpan prześcignął Rollanda oraz Hesjedala, który został daleko z tyłu. Francuz dzielnie się trzymał, jadąc kilka sekund za Contadorem. Z peletonu znów ruszył Sanchez, doskakując do Rollanda, szybko dogonił swojego rodaka, jednak kosztowało go to wiele sił. Zmęczeni Contador oraz Sanchez, nie spodziewali się brawurowej akcji ze strony młodego Francuza, który „poprawił” bardziej doświadczonym kolegom i nie dał dogonić się już do mety. Druga lokata dla Sancheza, trzeci był Contador.

57 do zwycięzcy straciła grupka Schlecków oraz Evansa.

W generalce, Andy Schleck wyszedł na prowadzenie, z 53 sekundową przewagą nad bratem Frankiem. 57 sekund do lidera traci Evans.

Pełne wyniki 19 etapu > tutaj

Poprzedni artykułZnamy skład Bank BGŻ Team na wyścig Dookoła Mazowsza
Następny artykułTour de Pologne 2011: Michał Gołaś w składzie Vacansoleil
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments