Philippe Gilbert zmniejszył listę ekip, w której może występować od przyszłego roku. Belg ogłosił również, że dalsze sensacje, będą podawane po otwarciu okienka transferowego, tzn. po 1 sierpnia. Jednak pozostaje nie ugięty w swoim priorytetowym warunku kontraktu, czyli trzyletniej umowie.
„Jesteśmy na ostatniej prostej”, powiedział jego agent Vincent Wathelet. Szansę na pozyskanie Gilberta mają jeszcze: Quick Step, BMC, Sky oraz ewentualne przedłużenie kontraktu z Omega Pharma-Lotto.
Kontrakt Gilberta z Omega Pharma-Lotto, wygasa pod koniec tego sezonu. Nie pewna jest również przyszłość jego dotychczasowej ekipy.
Gilbert powiedział, że chciałby zatrzymać się z belgijskim zespołem, jednak w tym momencie trudno powiedzieć, co stanie się z Omega Pharma Lotto i Quick Stepem. Omega Pharma, obecnie posiada licencję ProTeam, jednak w przypadku gdzie kilku kluczowych zawodników odejdzie z drużyny, może ją stracić. Podobnie dzieje się z Quick-Stepem. Tom Boonen zapowiadał, że również zastanawia się nad zmianą zespołu.
„Mamy czas”, powiedział Wathelet. „Najważniejszą rzeczą jest to, iż Philippe będzie w dobrej formie na Tour de France. Po pierwszym sierpnia będziemy podawać oficjalne komunikaty, dotyczące jego przyszłości”.
Andrzej