Chris Horner (RadioShack) pokonując o ponad minutę Andy Schlecka (Leopard Trek) oraz Rory’a Sutherlanda (UnitedHealthcare) wygrał 4 etap Tour of California.
Czwarty odcinek Amgen Tour of California z Livermore do San Jose liczył 131,6 km. Już na początku etapu odjechała grupa w składzie: Rubens Bertogliati (Team Type 1), Will Routley (Team Spidertech p/b C10), Ben Jacques-Maynes, Jeremy Vennell (obaj Bissell Cycling), Alastair Loutit (Jelly Belly), Jesse Anthony (Kelly Benefit Strategies), James Stemper (Kenda),Martin Pedersen (Leopard Trek), Lars Boom (Rabobank) oraz Thor Hushovd (Team Garmin-Cervelo).
Przewaga prowadzącej dziesiątki wynosiła maksymalnie 3 minuty, jednak na 40 kilometrów przed metą spadła do minuty, a kilka kilometrów dalej, mocno rozpędzony peleton, prowadzony przez ekipę Radioshack, dogonił uciekinierów.
Ryder Hesjedal (Garmin) oraz Paul Martens (Rabobank) jeszcze przed finałową wspinaczką odjechali od peletonu.
Na finałowym podjeździe zaatakowało dwóch kolarzy Radioshack: Chris Horner i Levi Leipheimer, którzy doszli do prowadzącej dwójki. Wtedy to poprawił Horner i samotnie pomknął do mety. Do pozostałej trójki doszli Andy Schleck i Rory Sutherland (UnitedHealthcare), którzy między sobą stoczyli walkę o pozostałe miejsca na podium.
Na dobrym 24 miejscu przyjechał Rafał Majka (Saxo Bank), Bartosz Huzarski (Team NetApp) był 64.
W generalce prowadzi Horner przed Leipheimerem i Thomasem Danielsonem (Garmin). Majka jest 56, a „Huzar” 58.