André Greipel wrócił rozczarowany z Gent-Wevelgem, gdzie nie udało mu się wygrać. Teraz Niemiec odrabia sobie to z nawiązką na pierwszym etapie wyścigu Trzy dni Panne, gdzie otworzył etap zdobywając drugie zwycięstwo dla jego nowej ekipy Omega Pharma-Lotto.
28-letni sprinter, w końcówce znalazł się z przodu wraz z Lieuwe Westrą (Vacansoleil Pro Cycling-DCM), Dmitriym Murawiewem (Team RadioShack) i Władimirem Gusiewem (Katusha Team).
„Czułem się naprawdę dobrze. To był mój dzień„, powiedział Niemiec na mecie.
„Końcówka była dość trudna, ale kiedy zaatakował Westra, a nikt go nie pogonił, wiedziałem że muszę do niego przeskoczyć bo był dziś najsilniejszy”.
Postawa Greipela wynikała z rozczarowującego, czwartego miejsca w Gent-Wevelgem. Szef zespołu Omega Pharma – Lotto, Marc Sergeant powiedział dla Cyclingnews że Greipel miał „coś do udowodnienia po zakończeniu wyścigu niedzielę z mieszanymi uczuciami”.
„Zawsze miło jest spróbować czegoś innego, nie tylko finiszować„, powiedział Greipel. „Dla mnie było bardzo spontaniczne. Jens Debusschere był w odjeździe, poprosiłem by zachował trochę sił, tak gdy do niego doskoczę aby mi pomógł. On to zrobił, wykonując przy tym świetną robotę. To jego pierwszy rok w zawodowym peletonie, więc jest to również zwycięstwo dla niego i całego zespołu”.
