Oscar Freire (Rabobank) wezwał do skazania na dożywotnią banicję Riccardo Riccò. Hiszpan przyznał również, że nie wie w co wierzyć w sprawie jego rodaka, Alberto Contadora.
Riccò doznał nagłej niewydolności nerek w ostatnią niedzielę. Po trafieniu do szpitala, miał przekazać lekarzom, że przeprowadził sobie nieudaną transfuzję krwi. Contador uzyskał dodatni wynik testu na Clenbuterol w Tour de France 2010 i wielokrotnie twierdził, że ślady substancji były spowodowane przez spożycie zanieczyszczonego mięsa.
„Żyłem w czasach, w których wszyscy byliśmy mistrzami, teraz jest odwrotnie,” powiedział Freire dla AS. „Każdego dnia, w tym sporcie pojawia się coraz więcej szaleńców. Mam nadzieję, że Riccò zostanie zawieszony do końca życia. Nie wiem, czy on po prostu nie zna zasad, czy nie dba o ryzyko. To bardzo przygnębiające, ponieważ szkodzi wszystkim nam”.
Podczas gdy premier Hiszpanii Jose Luis Rodriguez Zapatero znalazł się wśród tych, którzy publicznie wspierają Alberto Contadora, Freire był bardziej ostrożny w swoim komentarzu w tej sprawie i nie chciał spekulować na temat domniemanej winy zwycięzcy Tour de France.
„Nie wiem”, powiedział dla AS zapytany o opinię w tej sprawie. „To nie wygląda wcale dobrze”.
„Według niego, zażył substancję poprzez mięso wiec jest niewinny, według innych jest winny. Biorąc pod uwagę dzisiejsze czasy, nie wiem komu mogę wierzyć”.
Foto: www.corvospro.com