Menadżer Denisa Menchova, Raimondo Scimone odpowiedział na list otwarty Andreia Tchmila, szefa ekipy Katusha.

Tchmil twierdził, że w trakcie negocjacji kontraktu, które toczyły się tego lata, został potraktowany nieuczciwie przez Menchova. Rosjanin napisał, że jego rodak miał problem z przyjęciem zasad dyscypliny panującej w ekipie Katusha. Menchov jest najlepszym rosyjskim kolarzem w wielkich etapówkach jednak ostatecznie zdecydował się  podpisać umowę z Geox-TMC.

Tchmil zakończył swój list mówiąc: „Nigdy nie będzie dla niego miejsca w Team Katusha, jeśli nadal będzie rozumował w ten sposób. Mam nadzieję że Denis zmieni swoje stanowisko w tej sprawie”.

Scimone odpowiada z zarzutami, mówiąc że „pismo zawiera wiele rzeczy, które okazały się fałszywe i szkodliwe dla wizerunku, dobrego imienia mojego zawodnika, Denisa Menchova jak i mojej osoby. W rezultacie list jest analizowany przez naszych prawników, aby zdecydować czy będziemy bronić naszego nazwiska i wizerunku przez drogę sądową”.

Scimone stwierdził, że po pierwszym kontakcie w styczniu, zespół Katusha nie wykazał zainteresowania dalszymi negocjacjami z Menchovem. Zaprzeczył, że były jakieś problemy z przyjęciem przepisów wewnętrznych zespołu, dotyczących dyscypliny w Katushy, zwłaszcza klauzuli w umowie zawodnika, która mówiła o tym że zawodnik w razie wpadki dopingowej musi oddać pięciokrotność swojego rocznego wynagrodzenia.

Foto: www.corvospro.com

Poprzedni artykułMark Renshaw liczy na pocałunki hostess
Następny artykułPereiro zamienia rower na piłkę nożną
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments