Stefan Schumacher podpisał kontrakt z ekipą Miche i powróci do ścigania podczas Giro del Veneto, 28 sierpnia. Niemiecki zawodnik został zawieszony na dwa lata po pozytywnym wyniku testu antydopingowego na obecność CERA, podczas wyścigu Tour de France 2008. Jego kontrakt z Miche będzie realizowany do końca sezonu z opcją przedłużenia na rok 2011.
„Bardzo cieszę się, że znalazłem w końcu drużynę i zdołam jeszcze w tym sezonie wziąć udział w kilku wyścigach. Dwuletni okres bez startów to bardzo długo, jednak nie próżnowałem w tym czasie i ciężko trenowałem, by zachować formę. Zobaczymy, na ile to wystarczy” – powiedział 29-letni Niemiec.
Niemiecki kolarz został w sezonie 2008, został dwukrotnie przyłapany na stosowaniu ulepszonej formuły erytropoetyny. Po raz pierwszy fakt stosowania przez Schumachera CERA potwierdziła analiza próbek pobranych od niego podczas lipcowego Tour de France, następnie „Schumi” wpadł podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Wydaje się że ekipa Miche, z Przemysławem Niemiecem i Krzysztofem Szczawińskim w składzie zaczyna specjalizować się w kontrowersyjnych transferach. W ubiegłym roku, drużyna pozyskała byłego lidera Tour de France, Alexa Rasmussena który również na swoim koncie ma zatargi z śledczymi w sprawach dopingu.