Domenico Pozzovivo (Colnago CSF Inox) wygrał 2. etap wyścigu Brixia Tour. Na bardzo dobrym 4. miejscu przyjechał Bartosz Huzarski (ISD-Neri), utrzymując znakomitą 2. pozycję w klasyfikacji generalnej.

Kolarze mieli do pokonania etap z Brescii Buffalora do Lumezzane/Cima Poffe (160,4 km).

Na 22 kilometrze, z przodu pojawiła się ucieczka dnia w składzie: Simone Ponzi (Lampre-Farnese Vini), Ben Swift (Sky Professional Cycling Team), Giorgio Brambilla (De Rosa – Stac Plastic) oraz Joost Van Leijen (Vacansoleil Pro Cycling Team). Ucieczka z góry skazana była na pożarcie i została złapana już na 110 kilometrze.

Wszystko miało rozstrzygnąć się na podjeździe pod Poffe (- 6,5 km przed metą). Wtedy zaatakował Pozzovivo, a na jego kole pojawił się Daniel Martin (Garmin-Transitions). Jednak dzielny Irlandczyk szybko opadł z sił co pobudziło Włocha do działania. Ostatecznie Pozzovivo nie dał się dogonić i wyprzedził swoich rodaków: 2. Pasquale Muto oraz 3. Morrisa Possoni. 4. miejsce ze stratą 54 sekund zajął Bartosz Huzarski!

„Po złamaniu miednicy, którego doznałem podczas prologu Giro d`Italia, wreszcie sukces, która pozwala mi wyrzucić te złe wspomnienia za sobą. Wygrać etap był mój cel, ale z zespołem tego kalibru można śmiało walczyć o klasyfikację generalną. To zwycięstwo jest dla mojej matki, która świętowała swoje urodziny dwa dni temu. ” opowiada rozradowany Pozzovivo.

W klasyfikacji generalnej prowadzi triumfator dzisiejszego etapu. Drugi ze stratą 27 sekund jest Bartosz Huzarski. 38 sekund do lidera, traci trzeci w generalce – Morris Possoni.

Poprzedni artykułWyniki Tour de France, 17 etap, kat. GT, 03-25.07.2010
Następny artykułZapowiedź 18 etapu Tour de France 2010
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments