Armstrong zakończył Tour de Suisse na drugim miejscu ze stratą 12 sekund. Jest to najlepszy wynik Amerykanina od lipca 2009, kiedy to znalazł się na podium Tour de France.
„Jechałem dziś najlepiej jak potrafiłem”, powiedział po dzisiejszym etapie Amerykanin. „To była ciężka czasówka, trzeba było cały czas utrzymywać mocne tempo. Nie było mowy o żadnym odpoczynku.”
Dotychczasowy lider Gesink zajął w czasówce dopiero 40. miejsce, co spowodowało, że w klasyfikacji generalnej zajął dopiero 5. miejsce. „Niespodziewałem się , że Gesink zajmie dziś tak odległe miejsce”, skomentował zawodnik RadioShack.
„Co do mojej formy, to nie narzekam myślę, że jestem dobrze przygotowany do Wielkiej Pętli. Czuję się świetnie, chcę dobrze wypaść we Francji” – dodał na zakończenie Amerykanin.
Galopente