Reprezentant Ukrainy Andrii Kulyk wygrał skrócony, szósty etap wyścigu Bałtyk-Karkonosze. Liderem pozostał Artur Detko (Aktio Group Mostostal Puławy).
Sobotni etap liczył jedynie 55, 3 km, ponieważ niektóre z dróg którymi miała przejechać kolumna wyścigu, zostały zniszczone podczas powodzi.
Krótki dystans sprawił, że już od początku z grupy zasadniczej odskoczyło trzech kolarzy, a byli to: Marcin Wolski (Romet Weltour Dębica), Jakub Oborski (LKS Baszta Golczewo) oraz Andrii Kulyk.
Oborski opadł z sił na kilka kilometrów przed metą, a spośród dwójki Kulyk, Wolski, szybszy był ten pierwszy.
Peleton ze stratą 18 sekund przyprowadził Adam Wadecki (Aktio Group Mostostal Puławy).
Średnia prędkość zwycięzcy to zaledwie 40 km/h, a szósty etap ukończyło 39 kolarzy…
Jutro dwa ostatnie etapy. Rano czasówka pod górę, wjazd na Przełęcz Okraj (11,6 km, śr. nachylenie 5,6 %, max. 12 %), a po południu etap z Kamiennej Góry do Sulikowa o długości 153 kilometrów. Zapewne zajdą zmiany w generalce.
