Oscar Freire podjął decyzję, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nie odejdzie na sportową emeryturę po 2010 roku, którą wcześniej zapowiadał. Zamiast tego, Hiszpan, który skończy 34-lata w połowie lutego, spędzi kolejny sezon z Rabobankiem, z którym nie rozstaje się od ostatnich siedmiu sezonów.
Hiszpan zapytany przez portal Biciciclismo czy zdecydował już o swoich planach przejścia na emeryturę, Freire odpowiedział: „Chciałbym kontynuować karierę w 2011 roku. Na razie skupiam się na bieżącym sezonie, potem będę zastanawiał się co dalej.”
Potwierdził również, że chciałby pozostać w Rabobanku. „Znam ten zespół doskonale, jest bardzo dobrze zorganizowany, a przede wszystkim bardzo dobrze się tutaj czuję. W chwili obecnej istnieje tylko kilka innych zespołów które spełniają te kryteria. Na poziomie sportowym, prawdopodobnie są lepsi od nas, ale tutaj niczego mi nie brakuje”.
Freire opowiedział o swoich zmianach w kalendarzu startów na ten rok. „Różnicą w tym roku w porównaniu do innych lat jest tylko Giro d’Italia, którego nigdy wcześniej nie jeździłem. W tym roku ten wyścig zaczyna się Holandii… czyli w kraju gdzie siedzibę ma moja drużyna. Byłoby dobrze, wygrać tutaj etap„. – kończy Hiszpan