Szwedzki kolarz realizuje program treningowy, tak aby jego szczyt formy w sezonie 2010 przypadł na Tour de France.
Thomas Lövkvist liczy na to, że zostanie kapitanem zespołu Sky podczas Wielkiej Pętli: „Podczas Tour de France, skoncentruje się na klasyfikacji generalnej” opowiada w wywiadzie dla eurosport.se.
25-letni Szwed powiedział, że na początku sezonu 2010 chce przejechać tylko te wyścigi, które doprowadzą go do jak najwyższej formy w lipcu. Jego nacisk na francuski Grand Tour oznacza, że jest mało prawdopodobne, aby powtórzył lub poprawił, swoje czwarte miejsce w tegorocznym Tirreno-Adriatico.
Team Sky nie ma jeszcze zagwarantowanego udziału w Wielkiej Pętli, ale mimo tego Lövkvist jest przekonany, że to jedynie formalność. – „Bardzo bym się rozczarował, gdyby stało się inaczej. Rozmowy naszej ekipy z organizatorami Touru napawają optymizmem” – zapewnia.
Lövkvist jest zadowolony z postępów w jego przygotowaniach do debiutanckiego sezonu w Team Sky, Lövkvist zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka będzie na nim ciążyć. „Mam dużo wiary w siebie, ale jest oczywiste, że muszę potwierdzać swoją wartość. Jesteś tylko tak dobry, jak osiągnięty wynik w ostatnim starcie” – powiedział na zakończenie.