Mistrz olimpijski, Samuel Sanchez (Euskaltel) chce w przyszłym roku znaleźć się w pierwszej trójce klasyfikacji generalnej Tour de France 2010.
Będzie to jego główny wyścig w roku 2010. „Marzę o podium i zwycięstwie etapowym Touru” – powiedział Sanchez hiszpańskiemu dziennikowi Marca.
W bieżącym roku nie wystartował we Francji, gdyż za główny cel wyznaczył sobie Vuelta a Espana oraz Mistrzostwa Świata. W hiszpańskim wyścigu był drugi, tuż za Valverde, a wyprzedzając Evansa, zaś w Mendrisio zajął czwarte miejsce.
Sanchez bierze urlop, a następnie rozpoczyna przygotowania do przyszłego sezonu. Dla niego jasny jest główny cel na przyszły rok: „Tour, tylko Tour” – powiedział.
Przyszłoroczne Tour de France rozpocznie się 3 lipca w Rotterdamie, a zakończy 25 lipca w Paryżu. Ostatni tydzień z czterema górskimi etapami, wspinaczką na Tourmalet i czasówką, powinien rozstrzygnąć o losach wyścigu.
„Trasa Touru mi odpowiada, ostatni tydzień jest bardzo ciężki, choć zwykle czuję się dobrze. Trzy kolejne ciężkie etapy (Ax-3 Domaines, Bagnères-de-Luchon and Pau), następnie po dniu odpoczynku Tourmalet i końcowa jazda na czas.”
Sanchez przyznał, że walka o podium będzie trudna, ale możliwa. Jako głównych rywali wymienia: Cadela Evansa, Lanceaa Armstrong, Alberto Contadora, Andy Schlecka, Alexandera Vinokourova.