sylwester-szmyd-wygrywa-etap-dauphine-libere

Sylwester Szmyd wygrał 5 etap Dauphine Libere z legendarnym podjazdem pod Mont Vetoux. Brawo, brawo, brawo!!!!

Piąty etap o długości 154 kilometrów to górski odcinek z metą na legendarnym Mont Ventoux.

Na początku etapu odskoczyło czterech zawodników: Jose Luis Arrieta (AG2R), Alan Perez (Euskaltel), Frederic Willems (Liquigas) i Christophe Kern (Cofidis). Ich przewaga w pewnym momencie wynosiła nawet 8 minut. Przed finałowym podjazdem pod Mont Ventoux ich przewaga stopniała do 4 minut.

Na 13 kilometrów do mety z czołówki, w której jechał lider zaatakował Sylwester Szmyd. Za nim pognał Ivan Basso (Liquigas), jednak ich ucieczka szybko została zlikwidowana. Po chwili Polak zaatakował ponownie, tym razem samotnie!

Gdy do mety zostało 10 kilometrów z przodu jechał Arrieta i Kern, za nimi ze stratą 2 minut jechał Szmyd, do którego dołączyli Basso i Haimar Zubeldia (Astana).

Z mini peletonu zaatakował Alejandro Valverde (Caisse d’Epargne), który dołączył do grupki Szmyda.

Na 6 kilometrów przed metą na czele jechali już jedynie Szmyd i Valverde. Za nimi ze stratą 40 sekund jechała grupa Evansa. Współpraca prowadzących kolarzy powoli rosła, na dwa kilometry przed metą wynosiła już 1:50.

Na końcowych metrach Szmyd jak by opadł z sił. Valverde spojrzał do tyłu, zwalniając i czekając na Sylwka. Jednak Polak szybko odzyskał siły i na końcowych metrach wyprzedził Hiszpana. GRATULUJEMY!!!!!!!!

To pierwsze zwycięstwo Sylwestra Szmyda w jego zawodowej karierze. Należało mu się ono jak mało komu. Brawo, brawo, brawo!!!

Szmyd przesunął się w na dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Jutro założy koszulkę najlepszego górala.

Liderem został Alejandro Valverde.

Pełne wyniki 5 etapu znajdziesz > tutaj

Prezentacja Dauphine Libere > tutaj

Zobacz zwycięstwo Sylwestra Szmyda:

Poprzedni artykułMistrzostwa Polski w Szosowych Maratonach Rowerowych – Gryfice 2009
Następny artykułDauphine Libere, 5 etap, ProTour, Francja, 7-14.06.2009
Subscribe
Powiadom o
guest
10 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
sztywnyjakszosowka
sztywnyjakszosowka

Cztery zawały miałem albo i pięć !!! To było piękne , kolarstwo jakie chce się oglądać .BRAVO !!!

Piotr
Piotr

Brawo Panie Sylwku!!!. Ostatnie kilometry wraz z grupą kolarzy amatorów zebranych przed telewizorem, jechaliśmy razem z Panem. Jestem okropnie wzruszony, chociaż staram się tego nie okazywać. Wreszcie, po tylu latach. Co tu więcej pisać. Kolarstwo szosowe jest piękne.

Jacek
Jacek

No właśnie taki dziwny był ten finisz, Valverde chyba dogadał się ze Szmydem i puścił go na końcówce. Sylwester wygrał etap, a Valverde i tak ma żółtą koszulkę.

Bizon
Bizon

Mistrzostwo świata ,piękna jazda aż mi dech odebrało Gratulacje i dziękujemy 🙂

Virenque
Virenque

Gratulacje 😀
To było piękne i wzruszające 🙂

Miras
Miras

Bardzo długo czekałem na pierwsze zwyciąstwo Sylwka. Cieszę się, że to się stało na tak kultowej górze. Nie wstydzę się łez wzruszenia. Sylwku, na tej końcówce byłem z Tobą. Brawooooooooooooo!

Adrianho
Adrianho

Brawo nareszcie wygrana Sylwestra!!!!
oby więcej tego to było piękne!!!
Gratulacje Panie Sylwestrze!!!
Jestem amatorem a Pan Sylwester to muj idol i chciał bym kiedyś jeździć tak jak on :):)

xyz
xyz

brawo dla Bydgoszcznina

fan
fan

Czekamy na podobne sukcesy w przyszłym roku

szlafrok
szlafrok

Sylwester Szmyd jest pomocnikiem. Nie oczekujcie od niego wygranych etapów, bo to nie jest jego rola. Oczywiście wygrana na Mont Ventoux to wielki sukces, ale równie duże sukcesy odnosi pracując na kolegów z drużyny w wielu, wielu różnych wyścigach czego nikt nie dostrzega. :>