28-letni włoski sprinter Andrea Guardini rozwiązał za porozumieniem stron obowiązujący kontrakt z drużyną World Tour UAE Team Emirates i od przyszłego sezonu będzie reprezentował barwy pro kontynentalnej ekipy Bardiani-CSF.
Guardini reprezentując przedtem Astanę i Farnese Vini odniósł w sumie czterdzieści zwycięstw, z których aż dwadzieścia dwa zdobył w wyścigu Tour de Langkawi. Ale najbardziej prestiżowym triumfem jest ten z 2012 roku, gdy na jednym z etapów Giro d`Italia pokonał Marka Cavendisha. W tym sezonie miał problem, by zająć miejsce w pierwszej dziesiątce, w związku z czym zarówno on, jak i drużyna zdecydowali się rozstać w zgodzie, zwłaszcza że od przyszłego sezonu w UAE Team Emirates będzie ścigał się jeden z najlepszych sprinterów na świecie Alexander Kristoff.
W ciągu ostatnich tygodni długo myślałem o mojej karierze. Rozważałem także perspektywy na przyszłość i cele, jakie chciałbym sobie założyć. Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie nie osiągnąłem tego, co chciałem. Jestem pewien, że zasługuję na miejsce w ekipie World Tour, ale najważniejsza jest dla mnie rola, jaką mogę pełnić w jakiejkolwiek ekipie. Wiem, że w Bardiani-CSF będę liderem w wielu wyścigach.
Powrót do poziomu Pro Continental nie jest dla mnie porażką, ale świadomym wyborem. Wiem, że będę w solidnej i świetnie wyposażonej drużynie, która ma młody i zmotywowany zespół. Innym ważnym aspektem jest kalendarz – Bardiani zawsze bierze udział w ważnych kolarskich imprezach, więc będę mógł wybierać sobie pasujące mojej charakterystyce prestiżowe wyścigi
– powiedział w oficjalnym oświadczeniu Bardiani-CSF Andrea Guardini.
Menedżerowie włoskiego składu Bruno i Roberto Reverberi powiedzieli, że są zadowoleni z pozyskania doświadczonego sprintera, jakim jest Guardini, ponieważ planowali uzupełnić skład drużyny na 2018 rok o szybkiego kolarza. Określili go także jako będącego w stanie zwyciężać oraz odpowiedzialnego.