Il Lombardia / ilombardia.it

Mimo, iż do sezonu jeszcze około 2 miesiące, najlepsi zawodnicy na świecie ustalają już pierwsze szkice przyszłorocznych kalendarzy. Jednym z nich jest Esteban Chaves, który zapowiedział, że rozpocznie ściganie w Australii.

26-letni Kolumbijczyk ma za sobą bardzo udany sezon. Udało mu się zakończyć na podium dwa wielkie toury, a także wygrać Il Lombardia. Mimo to, w jego kalendarzu zajdą pewne zmiany. Jedną z nich jest start w trzech australijskich wyścigach –  Tour Down Under, Cadel Evans Great Ocean Race i Jayco Herald Sun Tour.

Australijskie wyścigi są niesamowicie istotne dla zespołu Orici. Możemy ścigać się w kraju założycieli tylko na przełomie stycznia i lutego, przez co jeszcze bardziej cieszę się, że będę częścią tego święta. Chłopcy są niezwykle zmotywowani, by pokazać się z jak najlepszej strony w swojej okolicy. Ja też jestem już w pewnym sensie Australijczykiem, więc podzielam ich radość.

Znakomity góral zauważył jednak, że do tej pory kraj kangurów nie kojarzy mu się najlepiej.

Nie wspominam najlepiej ostatniego wypadu do Australii. Nie mówiłem po angielsku, przez co nie mogłem się z nikim dogadać. Treningi także nie wychodziły mi najlepiej. Oczywiście tym razem będzie zupełnie inaczej. Liczę, że uda mi się przyjrzeć lokalnej społeczności i dowiedzieć się, dlaczego Australijczycy są tak mili dla każdego.

Głównym celem Chavesa na sezon 2017 będzie lipcowe Tour de France, które tym razem nie będzie bogate w płaskie czasówki.

Poprzedni artykułNowe szaty Astany
Następny artykułLieuwe Westra przechodzi do Wanty-Groupe Gobert
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments