pedro-horrilloKolarz Rabobanku, który wczoraj na ósmym etapie Giro uległ wypadkowi jest już świadomy, ale jego stan jest nadal ciężki.

Pedro Horrillo na zjeździe z przełęczy San Pietro, uderzył w barierkę i spadł 60 metrów do głębokiego wąwozu. Służby ratownicze użyły helikoptera dla ewakuowania rannego z miejsca wypadku, ale akcję utrudniało ukształtowanie terenu, a śmigłowiec nie mógł lądować w pobliżu poszkodowanego. Jak relacjonowali ratownicy w momencie gdy dotarli do kolarza był on przytomny

Z uwagi na bardzo ciężkie obrażenia, kolarz w sobotę został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.

W niedzielę Hiszpan odzyskał świadomość, jest przytomny, porusza kończynami. Według lekarzy ze szpitala z Bergamo, rokowania są „ostrożnie optymistyczne”. Horrillo jest zaintubowany, oddycha przez respirator.

Stan rannego zawodnika nadal określany jest jako krytyczny.


Poprzedni artykułAnatolij Paktusow wygrywa w Częstochowie
Następny artykułSylwester Szmyd – „Pobiłem swój rekord na Giro – 109 km/h”
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments