Oficjalna prezentacja drużyny Movistar być może nie była równie spektakularna, jak przed rokiem, lecz z uwagi na zaskakujące plany Nairo Quintany tak czy inaczej przyciągnęła uwagę wszystkich mediów związanych z kolarstwem. Menedżer hiszpańskiej ekipy wyjaśniał, że za decyzjami dotyczącymi programu Kolumbijczyka stoją sztywne dane.
Próba walki o zwycięstwo w Giro d’Italia i Tour de France w jednym roku zawsze budzi duże emocje, a Marco Pantani pozostaje ostatnim zawodnikiem, któremu udało się tego dokonać.
Oblegany przez dziennikarzy Eusebio Unzue argumentował, że Quintana zawsze spisuje się lepiej w drugim wielkim wielkim tourze sezonu, a większość prowadzonych przez niego triumfatorów Wielkiej Pętli miało już w nogach jeden trzytygodniowy wyścig przystępując do rywalizacji we Francji.
„Jesteśmy w posiadaniu danych które dają nam pewność, że po przejechaniu Giro d’Italia w dobrym stylu, [Quintana] wystartuje w Tour de France w doskonałej formie,”
– wg. Cyclingnews powiedział podczas konferencji prasowej menedżer Movistaru, jednocześnie wyjawiając, że zeszłoroczny triplet Alejandro Valverde również był częścią szerzej zakrojonego eksperymentu.
„W roku 2016 Alejandro Valverde udowodnił, że zawodnik jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie zarówno w Giro jak i w Tourze. W przypadku Nairo, analiza dostępnych danych nie pozostawiła wątpliwości, że zawsze jest silniejszy w drugim wyścigu trzytygodniowym sezonu.”
„Czasy się zmieniły, jednak nie zmienia to faktu, że w czterech z siedmiu Wielkich Pętli które wygrałem jako dyrektor sportowy, triumfator miał w nogach Giro d’Italia. To prawda, że Giro ostatnimi czasy stało się bardzo wyczerpujące fizycznie dla zawodników walczących o klasyfikację generalną, jednak wierzymy, że Nairo nie będzie miał problemów z regeneracją sił.”
Sam Quintana również wydaje się wierzyć w słuszność tego planu. Zaznaczył jednak przy tym, że chociaż nie zamierza traktować pierwszego wielkiego touru sezonu jako treningowej przebieżki, Wielka Pętla pozostaje jego głównym celem. I niespełnionym marzeniem.
„Mam z Tour de France niezałatwione porachunki, jest moim niespełnionym marzeniem. Muszę je wygrać,”
– powiedział Kolumbijczyk, który w przyszłym tygodniu świętować będzie swoje 27. urodziny.
„Nie oznacza to jednak, że potraktuję Giro d’Italia treningowo. Podejdę jednak to tego występu nieco bardziej zrelaksowany, podobnie jak do wyścigów, w których wystąpię w ramach przygotowań.”
Program przygotowań Quintany zakłada starty w Challenge Mallorca, Volta a la Comunitat Valenciana, Abu Dhabi Tour, Tirreno-Adriatico i Vuelta a Asturias.