Od zbliżającego się sezonu, zespół Dimension Data będzie częścią World Tour. Tym samym, młodzi zawodnicy związani kontraktami z afrykańską drużyną będą mieli możliwość rozwijania się u boku największych gwiazd peletonu. Wśród nich jest także włoski sprinter Kristian Sbaragli.
25-letni kolarz ma za sobą bardzo dobry sezon. Zapisał on na swoim koncie wiele wyników w czołowej dziesiątce, a także wygrany etap Vuelta a Espana. Mimo to, sam zawodnik liczy, że przyszły rok będzie lepszy. Wszystko ze względu na współpracę z Markiem Cavendishem, który tej zimy zdecydował się na zmianę barw.
Mark jest nadal młody, lecz i jednocześnie bardzo doświadczony. Wydaje się, że wygrał już wszystko co miał do wygrania. Naszym zadaniem będzie uczyć się od niego wszystkiego, co tylko będziemy w stanie przyswoić. Podobnie sprawa będzie się mieć wobec pozostałych chłopaków, którzy wzmocnili nasz skład. Każdy z nich może dać nam doskonałą lekcję kolarstwa.
„Manxman” jest typowym sprinterem, w odróżnieniu ode mnie. Jeśli będziemy dobrze współpracować, możemy odnieść znacznie więcej sukcesów niż w ubiegłym roku. To główny cel zarówno dla mnie, jak i całej drużyny. – powiedział sam zawodnik.
Jak dotąd nie wiadomo, gdzie Sbaragli rozpocznie sezon. Pewnym można być tylko jednego – będzie on niezmiernie niebezpieczny i może namieszać w sprinterskiej hierarchii.