Timo Kielich (Alpecin-Deceuninck) wygrał po długim finiszu trzeci etap Tour de Wallonie. To jego pierwsze profesjonalne zwycięstwo w karierze. Został on także nowym liderem wyścigu.
W trzecim dniu wyścigu w Walonii na kolarzy czekały cztery oznaczone podjazdy, a do przejechania mieli niespełna 187 kilometrów. Etap rozpoczynał się w Thuin, a na metę w Mont-Saint-Guibert prowadził podjazd o długości 800 metrów i średniej niemal 6%.
W ucieczkę zabrali się: lider klasyfikacji górskiej Johan Meens (Bingoal WB), Alex Colman (Team Flanders – Baloise) i Tord Gudmestad (Uno-X Pro Cycling Team).
Dość szybko ta trójka wypracowała sobie ponad cztery minuty przewagi.
📸 Les 3 échappés du jour 👇
Johan Meens @BingoalWb@colmanalex1 @ProteamTFB@TordGudmestad @UnoXteam#ethiastourdewallonie23 pic.twitter.com/KDpzvYUz0j— Tour de Wallonie & GP Wallonie (@tourdewallonie) July 24, 2023
Przed podjazdem Côte des Quatre Chemins (4.9km; 3.2%) przewaga urosła do siedmiu minut. Górską premię wygrał Meens, który ten wyczyn powtórzył także na Côte de la Reine (2.4km; 5.3%). Peleton powoli się zbliżał do uciekinierów.
Pierwszą lotną premię wygrał Colman, ale to Gudmestad był wirtualnym liderem wyścigu. 70 kilometrów przed metą trójka miała cztery minuty zapasu nad dużą grupą. Ostatecznie wszystkie dziś górskie premie wygrał Meens, który wypracował sobie ogromną przewagę w tej klasyfikacji.
Już 42 kilometry przed metą ucieczka została doścignięta. Na wiatrach peleton podzielił się i z tyłu został lider wyścigu, Arnaud De Lie (Lotto Dstny). Jednak dość szybko wszystko się połączyło.
Na ostatniej lotnej premii trzy sekundy wywalczył Brent Van Moer (Lotto Dstny), dwie Lorenzo Rota (Intermarché – Circus – Wanty), a jedną Pim Ronhaar (Baloise – Trek Lions).
Mocne tempo na ostatnich kilometrach dyktowała ekipa Lidl – Trek, która chciała zmęczyć De Lie. 4500 metrów przed metą na „hopce” zaatakował Andrea Bagioli (Soudal – Quick Step). W grupie faworytów pościg prowadzili kolarze Lotto Dstny.
Włoch ambitnie kręcił, ale został doścignięty dwa kilometry przed metą. Cały czas wysoko jechał lider wyścigu. Bardzo długi finisz zaprezentował Timo Kielich (Alpecin-Deceuninck), który był zdecydowanie najszybszy w Mont-Saint-Guibert. Dla 23- letniego Belga to pierwszy profesjonalny triumf w karierze. Ponadto został on także nowym liderem wyścigu.
Drugi był Florian Sénéchal (Soudal – Quick Step), a trzeci Simone Consonni (Cofidis).
Wyniki trzeciego etapu Tour de Wallonie 2023:
Results powered by FirstCycling.com