W wyniku powodzi, które nawiedziły sporą część Belgii zmianie musiał ulec przebieg drugiego etapu trwającego właśnie wyścigu Tour de Wallonie. Oryginalny odcinek z Verviers do Herve zastąpiono 30 okrążeniami w Zolder.
Walońska etapówka to wyścig z cyklu Pro Series, czyli najważniejszych imprez spoza World Touru. Wczorajszy, otwierający zmagania odcinek, wygrał Dylan Groenewegen i to on przystąpi dzisiaj do obrony koszulki lidera klasyfikacji generalnej. Na planowanym przez organizatorów etapie byłoby mu zapewne dość ciężko, ale niestety z powodu powodzi trasa musiała zostać zmieniona.
Zamiast widocznego powyżej etapu kolarze rywalizować będą na aż 30 ledwie 4-kilometrowych rundach w miejscowości Zolder. Trasa będzie praktycznie zupełnie płaska, niemniej należy cieszyć się, że organizatorom udało się znaleźć jakąkolwiek alternatywę.
Należy się spodziewać, że o wygraną dziś powalczą ponownie ci sami kolarze. Będą to Dylan Groenewegen (Team Jumbo-Visma), Hugo Hofstetter (Israel Start-Up Nation), Gianni Vermeersch (Alpecin-Fenix), Fernando Gaviria (UAE-Team Emirates) czy Giacomo Nizzolo (Team Qhubeka NextHash).