Od przyszłego sezonu kolarze CCC Polsat Polkowice będą objęci programem paszportów biologicznych. Oznacza to, że grupa będzie mogła startować w wyścigach najwyższej rangi, w tym w Tour de Pologne.
– Nasz przyszłoroczny budżet przekracza milion euro. Znalazły się pieniądze i na paszporty biologiczne, które są podstawowym wymogiem, by nasza grupa uczestniczyła w wyścigach ProTour – powiedział PAP dyrektor sportowy ekipy z Polkowic Piotr Wadecki.
Wszystko wskazuje więc na to, że po trzyletniej przerwie polska grupa zawodowa wystąpi w Tour de Pologne (ostatnią była ekipa Action-Uniqa w 2007 roku). Od 2008 roku w TdP gospodarzy reprezentowała tylko drużyna narodowa, nie licząc zawodników z ekip zagranicznych.
– Spodziewam się, że dostaniemy zaproszenie na Tour de Pologne. W przyszłym roku to będzie nasz najważniejszy start. Będą też zapewne zaproszenia na inne wyścigi ProTour, ale o kalendarzu nie chcę na razie mówić. Program startów wykrystalizuje się w grudniu – dodał Wadecki, który pełni jednocześnie funkcję selekcjonera reprezentacji Polski.
Na program paszportów biologicznych grupa wydała około 100 tys. euro. Najkosztowniejsze były jednak gwarancje bankowe dla Międzynarodowej Unii Kolarskiej. – To był wydatek rzędu pół miliona euro – wyjaśnił.
Jaki będzie skład zespołu z Polkowic, na razie nie wiadomo. – Wciąż kompletujemy skład, który będzie zróżnicowany, raczej bez zdecydowanego lidera. W zespole znajdą i sprinterzy i górale. Docelowo chcemy mieć 16 zawodników – dodał Wadecki.
Źródło: PAP