W sobotę, 10.12.br. zakończyło się pierwsze spotkanie konsultacyjno-organizacyjne  nowego składu ekipy CCC Polkowice.  Pięciodniowy pobyt kolarzy w Dolsku był wypełniony wieloma atrakcyjnymi zajęciami, a także rozmowami organizacyjnymi z kierownictwem ekipy.

We wtorkowe popołudnie, 6.12.br. do pięknie położonego kompleksu Villa Natura, zaczęli przybywać kolarze, by w godzinach wieczornych spotkać się na powitalnej kolacji, która rozpoczynała pierwsze zgrupowanie ekipy, która w sezonie kolarskim 2012 będzie występowała jako ekipa kontynentalna pod nazwą CCC Polkowice. Na spotkaniu pojawili się: Tomasz Kiendyś, Bartłomiej Matysiak, Mateusz Taciak, Adrian Honkisz, Dariusz Batek, Kamil Zieliński, Sylwester Janiszewski i Paweł Charucki oraz trzech nowych kolarzy  w ekipie: Piotr Gawroński, Grzegorz Stępniak i Łukasz Owsian. Na spotkaniu zabrakło Rafała Ratajczyka który w tym czasie przebywał na zawodach Pucharu Świata w kolarstwie torowym. Nad całością spotkania czuwali dyrektorzy sportowi ekipy: Piotr Wadecki i Robert Krajewski, wspomagani przez obsługę: masażystę, Michała Giemzę i mechanika Henryka Borka. W  bardzo miłej i przyjaznej atmosferze kolarze po zjedzeniu kolacji zostali zapoznani z ramowym programem pobytu.

Kolejnego dnia, w środę 7.12.br., rozpoczęto realizowanie poszczególnych punktów programu pobytu a był to dzień wypełniony wieloma atrakcjami. Tuż po śniadaniu, przy pięknej słonecznej pogodzie rozpoczęto pierwsze zajęcia na boisku. Po stosownej rozgrzewce, ekipa została podzielona na dwie grupy i rozpoczęto rozgrywanie meczu piłkarskiego. Było wiele radości i śmiechu i choć była to tylko zabawa, dało się wyczuć, że wynik rywalizacji ma dla niektórych znaczenie. Ostatecznie w „dogrywce” doprowadzono do remisu i obie drużyny schodziły z boiska w pełni zadowoleni.

Po południu kolarzy czekały jeszcze większe atrakcje, bowiem zostały zaplanowane zajęcie i rozegranie „walk” na poligonie paintbolla. A było to tym ciekawsze, że miały się odbyć dwie  „potyczki” z ekipa kolarzy kadry Polski U-23, która w tym czasie również przebywała na zgrupowaniu w Dolsku. Na odległym od ośrodka o 5 kilometrów poligonie, kolarze zostali zapoznani z zasadami i bezpieczeństwem posługiwaniu się karabinkami paintbolla, a następnie przebrani w stosowne ubiory, które rozróżniały drużyny. Kolarze ekipy CCC Polkowice zostali ubrani w umundurowanie Holendrów, zaś kadra młodzieżowa U-23, w stroje Polaków. Wszystkich wyposażono w karabinki zaopatrując po 200 szt. amunicji (kulek) i rozpoczęła się „walka”. Wszyscy wykazali wielką wolę walki i determinację ale co niektórzy, już w początkowej fazie zabawy musieli opuścić pole walki jako „zabici” oznakowani ociekającą po mundurach farbą z paintboolowych kulek. Zabawa trwała do wieczora i choć wystrzelano mnóstwo amunicji wszyscy cali i zdrowi zebrali się wokół ogniska, by jeszcze raz w wesołej atmosferze przypominać najciekawsze „akcje” z pola walki. Na zakończenie spotkania, można było spróbować swoich umiejętności strzeleckich i oddać po kilka strzałów do tarczy z broni krótkiej i karabinka na ostrą amunicję. Po tych mocno wyczerpujących zajęciach, zmęczeni ale bardzo zadowoleni wszyscy wrócili na nocleg do Villa Natura.

Kolejny dzień został przeznaczony na sprawy organizacyjne a także na przeprowadzenie badań wydolnościowych. Podczas gdy dyrektorzy wydawali nowe wyposażenie (kurtki sportowe, dresy, buty itp.),  każdy z zawodników, kolejno, został poddany badaniom wydolnościowym na specjalistycznym urządzeniu. Badanie każdego z zawodników trwało około 1 godziny. Całość badań nadzorował dr Robert Pietruszyński, który wcześniej na ogólnym spotkaniu z zawodnikami CCC i kadrą U-23 w bardzo ciekawym wykładzie przestawił zagadnienia związane z prowadzeniem treningów, odpowiednim odżywianiem a także odpowiadał na licznie zadawane pytania i wątpliwości. W spotkaniu brał udział przedstawiciel firmy oferującej odżywki dla kolarzy.

Piątek to kolejny, bardzo wyczerpujący dzień zgrupowania, podczas którego kolarze przeszli bardzo trudne zajęcia z survivalu. Wcześniej, nikt z kolarze nie wiedział jakie „niespodzianki” przygotowali organizatorzy zajęć. A było ich wiele. Zaskoczeniem dla wszystkich był fakt, że do miejsca zbiórki odległego o kilka kilometrów od Villa Natura, i wszystkie następne zajęcia odbywały się w biegu, z dodatkowym obciążeniem, które zawsze należało zabierać ze sobą. Po zakończeniu, okazało się, że tym sposobem każdy z zawodników pokonał trasę marszobiegu o długości około 25 kilometrów. W trakcie trwania zajęć pokonywano mnóstwo wymyślnych ćwiczeń łącznie z pokonywaniem rzeczki po rozciągniętych linach i bardzo śliskiej kładce. Nie zabrakło również toru przeszkód z ustawionych opon samochodowych i przeciągania liny. Na zakończenie survivalowych zajęć wszyscy uczestnicy spotkania zebrali się w bazie organizatora i przy kominku, mogli po trzech godzinach morderczych zajęć napić się choć odrobinę wody a co niektórzy zakosztowali nawet łyk kawy.

W sobotę, 10.12.br, po zjedzeniu wspólnego śniadania, które było ostatnim punktem pierwszego zgrupowania konsultacyjno-organizacyjnego ekipy CCC Polkowice, kolarze opuścili gościnny Dolsk, udając się do swoich miejsc zamieszkania.

Źródło: www.proteam.cccsport.pl

Poprzedni artykułBarometr Tomasza Jarońskiego
Następny artykułTrzech Polaków w „drugiej dywizji”
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments