35-letni Belg, który od 2019 roku reprezentuje barwy Movistar Team poinformował, że nie wystartuje już w żadnym profesjonalnym wyścigu.
Najlepszymi wynikami Belga w ostatnim sezonie w jego karierze były 7. miejsce w Giro della Toscana oraz pozycje w czołowej dziesiątce w Kuurne-Bruxelles-Kuurne i na etapie Tour de Pologne. Ostatnim wyścigiem Roelandtsa był BinckBank Tour, który odbył się na przełomie września i października. Belg nie ukończył ostatniego etapu wyścigu z powodu kraksy. W jej wyniku, ucierpiało jego ramię, przez co nie zobaczymy już go w tym roku w żadnej imprezie.
Hard decision, but I have decided to retire at the end of this season. I’m grateful for all the precious cycling memories and all the people who have supported me throughout this journey. It’s been a privilege, Thanks Jurgen
📷 @kramon pic.twitter.com/bZJMJBX4jj— Jürgen Roelandts (@jurgenroelandts) October 15, 2020
W ciągu 17-letniej kariery Jürgen Roelandts zwyciężył ledwie w ośmiu wyścigach, ale ta liczba nie mówi wiele o poziomie, który reprezentował Belg. Był on najlepszy między innymi Eurometropole Tour, a w 2008 roku wygrał etap Tour de Pologne. Roelandts był bardzo solidnym kolarzem – zajmował miejsca w czołówkach takich wyścigów, jak: GP Cycliste de Montreal, GP Ouest France – Plouay, Gent – Wevelgem, E3 Harelbeke czy w wyścigach ze startu wspólnego na Igrzyskach Olimpijskich i mistrzostwach świata. Dwukrotnie stał też na podium monumentu, w 2013 roku był drugi w Ronde van Vlaanderen, a trzy lata później w Mediolan – San Remo.