Jurgen Van den Broeck przedłużył kontrakt z drużyną Silence-Lotto do końca 2011 roku i jest przekonany, że może pełnić rolę lidera zespołu.
Jurgen Van den Broeck zakończył tegoroczny Tour de France na 15 pozycji, o 15 miejsc wyżej od lidera Silence-Lotto, Cadela Evansa. To przekonało szefów zespołu, aby przedłużyć z nim kontrakt na kolejne dwa lata z jeszcze lepszym wynagrodzeniem.
„Myślę, że moja postawa w Tourze udowodniła, że mogę sobie poradzić z presją, nawet pomimo tego że jechałem w cieniu Evansa. Rola lidera wiąże się z większą odpowiedzialnością i większym obciążeniem, ale wkrótce skończę 27 lat, a to odpowiedni wiek aby zostać liderem” – powiedział Jurgen Van den Broeck.
Van de Broeck, uznawany za jednego z najlepszych belgijskich kolarzy w zeszłym sezonie był 7 podczas Giro d’Italia, plasował się także w pierwszej dziesiątce wyścigów Tour of Denmark oraz Tour of Benelux.
„Czuję się jak w domu. Zespół dał mi niezbędną wolność w przygotowaniach. Nie zawahałem się gdy usłyszałem propozycję przedłużenia kontraktu” – dodał.