fot. Lotto Soudal

Wpis do kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej to dopiero połowa sukcesu. Przekonało się o tym wielu organizatorów, a wśród nich są ci odpowiedzialni za Marcel Kint Classic. To 32. wyścig wykreślony w tym roku z kolarskiej mapy świata na sezon 2024.

Marcel Kint Classic był wyścigiem na cześć Marcela Kinta, mistrza świata w kolarstwie z 1938 roku. Impreza znajdowała się w kalendarzu UCI od 2016 roku, a na liście jej zwycięzców szybko znalazły się sławy światowego sprintu – m.in. Caleb Ewan, Arnaud De Lie, Álvaro José Hodeg, Bryan Coquard czy Nacer Bouhanni. Teraz jednak wiadomo, że ich następcy już nie będzie – wyścig nie poradził sobie ze znalezieniem finansowania i planowane na 25 maja zawody zostały anulowane.

Mimo znalezienia sponsora zaoferowano nam finalnie mniej niż potrzebowaliśmy. Dodajmy do tego daleko idącą profesjonalizację sportu i coraz większe wymagania. W nadchodzących latach utrzymanie tego wyścigu bez poważnych długów nie było możliwe. Wszystko dokładnie przemyślałem. Jako organizator nie mogę pozwolić, aby nasza impreza znalazła się w tarapatach, więc rozsądnie podjęliśmy decyzję o zakończeniu jej historii

— mówił w rozmowie z Het Nieuwsblad Dirk Declercq, prezes organizacji non-profit organizującej wyścig.

Belgijska jednodniówka od lat była imprezą pierwszej kategorii. To nie jedyny tego typu wyścig, który na ostatnią chwilę wypadł z kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Podobny los spotkał m.in. Adriatica Ionica Race, Per Sempre Alfredo, La Tropicale Amissa Bongo, Giro della Città Metropolitana, Classica Andorra Pirineus, Settimana Ciclistica Lombarda, Egmont Cycling Race czy Trofeo Baracchi. W Polsce w tym roku z pierwotnego kalendarza wypadły Karpacki Wyścig Kurierów i JSW Cup.

Poprzedni artykułJuan Pedro Lopez – lider marzeń organizatorów [video]
Następny artykułDavid Lappartient mówi głośne „nie” dla nagród finansowych za medale olimpijskie
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments