Przejście w trakcie sezonu 2023 do Arkéa – B&B Hotels miało być dla Arnaud Démare bodźcem, dzięki któremu ten wróci na najwyższy poziom. 32-latek szybko zanotował 2 zwycięstwa, a teraz mierzy w kolejne. Szczyt formy ma przyjść na tegoroczne Tour de France, gdzie Francuz nie wygrywa od 6 lat.
Sezon Arnaud Démare’a rozpocznie się w Hiszpanii – najpierw weźmie udział w klasykach na Majorce, a następnie w Clásica de Almería. Później 32-latek wybierze się do sąsiedniej Portugalii na Volta ao Algarve, skąd przeleci do Belgii – tam wystartuje m.in. w Kuurne-Bruksela-Kuurne i Dwars door Vlaanderen. W międzyczasie sprinter Arkéa – B&B Hotels przejedzie także wieloetapowe Paryż-Nicea.
Głównym celem sezonu będzie jednak Wielka Pętla, na którą Arnaud Démare wraca po 3 latach absencji. Wówczas Francuz nie dotarł do mety – ostatni raz uczynił to w sezonie 2018, kiedy drugi rok z rzędu notował zwycięstwo etapowe przed własną publicznością. Czy i tym razem mu się to powiedzie? Z pewnością cała ekipa mocno w to wierzy.
W zeszłym roku, podczas pierwszych miesięcy swojej przygody w drużynie, wygrał już dwa wyścigi. Teraz ważne jest, aby pociąg sprinterski dotarł się przed sezonem 2024. Arnaud jest już przyzwyczajony do ścigania się z Milesem Scotsonem, co jest wielką zaletą przy wdrażaniu wszystkiego. Trzeba to jeszcze bardziej udoskonalić. Arnaud wie, że stawka jest wysoka, zarówno dla niego, jak i dla zespołu. Jego celem jest zanotowanie w swojej karierze 100 zwycięstw zawodowych. Będziemy go w tym wspierać
— powiedział Didier Rous, dyrektor sportowy Arkéa – B&B Hotels.
Od 100 zawodowych sukcesów w karierze 32-letniego sprintera dzieli już tylko 5 triumfów. Czy przyjdą one w sezonie 2024? Z pewnością jest na to duża szansa, choć program sprintera nie zawiera za wielu imprez niższej kategorii, w której o takie wyniki nieco łatwiej.
