Kolarz ekipy Caja Rural – Seguros RGA miał 15 listopada wypadek na treningu i od prawie dwóch tygodni przebywa na oddziale intensywnej terapii. Na szczęście dochodzą do nas coraz lepsze wieści.
23- letni Hiszpan od początku swojej kolarskiej kariery jest związany z Caja Rural – RGA. Specjalizujący się w jeździe w górach zawodnik nie ma na swoim koncie profesjonalnego zwycięstwa, ale pokazywał się z dobrej strony między innymi podczas Ronde de l’Oise, gdzie na jednym z etapów uplasował się na czwartej pozycji.
Niestety niespełna dwa tygodnie temu podczas treningu miał wypadek, podczas którego doznał licznych złamań. Uszkodził między innymi twarz, mostek, żebra, miednicę. Kość piszczelowa będzie wymagała jeszcze prawdopodobnie operacji.
Kolarz przytomny został przetransportowany do szpitala w Nawarze, a dziś (27. listopada) poinformowano, że może już oddychać samodzielnie bez pomocy respiratora. Teraz przed młodym zawodnikiem długa droga do odzyskania pełnej sprawności.