fot. UAE Team Emirates

Pierwsza w historii tej drużyny wygrana w rankingu Międzynarodowej Unii Kolarskiej to z pewnością spełnienie marzeń włodarzy UAE Team Emirates. Czy to znaczy, że uważamy pochodzący z Bliskiego Wschodu zespół za najlepszy na świecie w sezonie 2023? Otóż nie, a poniższy tekst udowodni dlaczego tak jest.

Formacja zarządzana przez Mauro Gianettiego ma za sobą bardzo udany rok, ale jednocześnie pozostawiający pewne uczucie niedosytu. 57 zawodowych wygranych i historyczne zwycięstwo w rankingu UCI, gdzie UAE Team Emirates pokonało swoich rywali z Jumbo-Visma nie zakrywa bowiem porażek w kilku kluczowych imprezach z Wielkimi Tourami na czele.

Prawie każdy zespół na świecie dałby wszystko za 2 wygrane w monumentach czy dwóch kolarzy na podium Tour de France, ale dla UAE Team Emirates poprzeczka wisiała jeszcze wyżej. Mówimy bowiem o drużynie dysponującej gigantycznym, wręcz nieskończonym budżetem i gwiazdami takimi jak Tadej Pogačar. Wszystko ma jednak także plusy – z pewnością wspierany petrodolarami zespół za rok ponownie spróbuje wspiąć się na absolutny szczyt kolarstwa.

Najważniejsze sukcesy chronologicznie:
🇦🇺Wygrana w kl. generalnej Santos Tour Down Under
🇴🇲Triumf na odcinku i 5. lokata w generalce Tour of Oman (2.Pro)
🇪🇸4 zwycięstwa na etapach, triumf w kl. generalnej i punktowej Vuelta a Andalucia (2.Pro)
🇦🇪2 wygrane etapy i 3. miejsce w kl. generalnej UAE Tour
🇫🇷3 triumfy na odcinkach, zwycięstwo w kl. generalnej, punktowej i młodzieżowej Paryż-Nicea
🇮🇹2. lokata w generalce i wygrana kl. młodzieżowa Tirreno-Adriatico
🇫🇷Zwycięstwo w Grand Prix de Denain (1.Pro)
🇮🇹4. miejsce w Mediolan-San Remo
🇧🇪3. pozycja w E3 Saxo Classic
🇪🇸3. i 4. lokata w kl. generalnej Volta a Catalunya
🇧🇪Triumf w Ronde van Vlaanderen
🇳🇱Zwycięstwo w Amstel Gold Race
🇧🇪Triumf w Walońskiej Strzale
🇨🇭2 wygrane etapy i zwycięstwo w kl. generalnej Tour de Romandie
🇭🇺Triumf na odcinku i w generalce Tour de Hongrie (2.Pro)
🇮🇹3 wygrane etapy, 3. miejsce w kl. generalnej i triumf w kl. młodzieżowej Giro d’Italia
🇫🇷Zwycięstwo na odcinku i 2. miejsce w generalce Critérium du Dauphiné
🇨🇭2 wygrane etapy i 2. lokata w kl. generalnej Tour de Suisse
🇫🇷3 wygrane etapy, 2. i 3. pozycja w kl. generalnej i triumf w kl. młodzieżowej Tour de France
🇵🇱Zwycięstwo na odcinku i 2. miejsce w generalce Tour de Pologne
🇪🇸Wygrany etap, 3. pozycja w kl. generalnej, triumf w kl. górskiej Vuelta a Burgos (2.Pro)
🇧🇪Zwycięstwo w generalce Renewi Tour
🇫🇷3. miejsce w Bretagne Classic – Ouest-France
🇨🇦Triumf w Grand Prix Cycliste de Montréal
🇮🇹Dublet w Coppa Sabatini (1.Pro)
🇪🇸Wygrany etap, kl. młodzieżowa i 4. miejsce w kl. generalnej La Vuelta a España
🇱🇺Dublet w kl. generalnej i triumf w kl. młodzieżowej Škoda Tour Luxembourg (2.Pro)
🇮🇹Dublet w Coppa Agostoni (1.1)
🇮🇹Zwycięstwo w Il Lombardia
🇮🇹Dublet w Veneto Classic (1.Pro)
🇨🇳Wygrany etap i 5. miejsce w kl. generalnej Gree-Tour of Guangxi

Kluczowi kolarze UAE Team Emirates w sezonie 2023:
🇸🇮Tadej Pogačar
Czy można odnieść 17 zwycięstw, w tym 2 w monumentach i mieć niedosyt? To samo pytanie zadawałem już na początku tekstu w kontekście całej ekipy i odpowiedź tu jest dokładnie taka sama. Tadej Pogačar to absolutna gwiazda światowego kolarstwa, której żadne drugie miejsce nie może zadowolić. Po sezonie nie rozmawia się zatem o genialnych wynikach takich jak wygrana w Ronde van Vlaanderen, Il Lombardii czy Paryż-Nicea, ale wspomina się niedoszłe zwycięstwo w całym tryptyku ardeńskim, do którego nie doszło przez kontuzję czy 2. lokatę w Tour de France, która mogła być następstwem zaburzonych przygotowań wynikających z tejże.

Nie zrozummy się źle – 25-latek to supergwiazda, idol wielu fanów kolarstwa i fenomen, którego karierę możemy śledzić. Kwestią czasu zdaje się być gdy ten przekroczy granicę 100 zawodowych zwycięstw (w tempie z tego roku nastąpi to na początku sezonu 2026), ale jednocześnie przyszło mu żyć w czasach innych niesamowitych zawodników, którzy coraz częściej znajdują na niego sposób. To sprawia, że przed nami kolejne ciekawe lata w świecie kolarstwa! Tadej Pogačar spędzi je w UAE Team Emirates, z którym ma kontrakt ważny do końca 2027 roku.

fot. UAE Team Emirates

🇬🇧Adam Yates
Kto przed sezonem mógł przewidzieć, że numerem 2 tej formacji będzie 31-letni Brytyjczyk? Z pewnością nie za wiele osób, bowiem choć Adam Yates był naprawdę świetnym kolarzem to często brakowało mu kropki nad „i”. Dodatkowo w nowej ekipie ten miał być pomocnikiem Tadeja Pogačara, co okazało się być kluczem do sukcesu, a nie ograniczeniem.

Adam Yates kończy sezon z wygraną w Tour de Romandie, 2. miejscem w Critérium du Dauphiné, 3. lokatą w UAE Tour, triumfem w Grand Prix Cycliste de Montréal i swoim pierwszym w karierze podium Wielkiego Touru – 3. pozycją w Tour de France. Co będzie w kolejnych latach? Brytyjczyk pozostaje do końca 2025 roku w UAE Team Emirates, zatem zespół z pewnością ma na niego jakiś plan.

fot. UAE Team Emirates

🇨🇭Marc Hirschi
25-letni Szwajcar patrząc po rankingach był 3. największą gwiazdą UAE Team Emirates. Czy to oznacza, że za nim udany sezon? To zależy. Wszystkie 7 zawodowych zwycięstw Marca Hirschiego miało bowiem miejsce poniżej poziomu World Touru, w którym Szwajcar nie wygrywa od 2020 roku. Największymi sukcesami 25-latka były triumfy w klasyfikacjach generalnych Tour de Luxembourg i Tour de Hongrie.

fot. UAE Team Emirates

🇵🇹João Almeida
25-letni Portugalczyk w UAE Team Emirates zachowuje pewną autonomię – nie jest przyporządkowywany do pracy na rzecz innych, ale regularnie dostaje swoje szanse. Czy je wykorzystuje? W większości ekip powiedziano by, że tak – w dorobku João Almeidy znajdziemy w tym roku m.in. wygrany etap i podium Giro d’Italia czy miejsca w czołówkach klasyfikacji generalnych Tirreno-Adriatico, Volta a Catalunya czy Tour de Pologne. Portugalczyk ma jednak problem z zwyciężaniem – w jego dorobku w tym roku znalazły się jedynie 2 triumfy – rzeczony etap Wielkiego Touru oraz mistrzostwo kraju w jeździe indywidualnej na czas. To nieco za mało jak na gwiazdę tego formatu.

fot. Giro d’Italia

🇪🇸Juan Ayuso
21-letni Hiszpan ma za sobą naprawdę udany sezon, zwłaszcza pamiętając, że jego początek był mocno opóźniony przez poważną kontuzję. Młody kolarz UAE Team Emirates wrócił na szosę dopiero w kwietniu i od razu wygrał czasówkę podczas Tour de Romandie, następnie był 2. w klasyfikacji generalnej Tour de Suisse zgarniając jeden z etapów, a kluczowy cel swojego sezonu, czyli La Vuelta a España ukończył na 4. miejscu. Należy pamiętać, że mówimy o 21-latku, zatem najlepsze czasy prawdopodobnie dopiero przed nim. Z pewnością liczą na to włodarze UAE Team Emirates, którzy podpisali z Hiszpanem kontrakt ważny do końca 2028 roku – najdłuższy w całym światowym kolarstwie.

fot. UAE Emirates Team

Największe pozytywne zaskoczenia:
O tym jak bardzo dobrze w nowy zespół wszedł Adam Yates już zostało napisane, przyjrzyjmy się zatem innym zawodnikom, którzy zaliczyli wyniki powyżej oczekiwań. Z pewnością takim kolarzem jest Felix Großschartner, który wykorzystał prawie każdą okazję do jazdy na własne konto wieńcząc je wysokimi pozycjami. Zabrakło mu wygranych, ale ten rok stanowczo Austriak może zaliczyć na duży plus.

Wygrywać potrafił za to Juan Sebastián Molano, który wywalczył sobie posadę sprintera numer 1 w UAE Team Emirates detronizując z tej pozycji Pascala Ackermanna. Dodatkowo Kolumbijczyk pokazał niemały potencjał w północnych klasykach co pozwala wierzyć, że najlepsze czasy jeszcze przed nim. Ciekawym kolarzem na wiosnę może być także Mikkel Bjerg, który jako pomocnik potrafił m.in. zająć 15. miejsce w Ronde van Vlaanderen czy być 6. w Gandawa-Wevelgem.

Największe rozczarowania:
Jay Vine zaczął sezon od wygrania worldtourowego Santos Tour Down Under i… przepadł. Australijczyk miał by gwiazdą tego sezonu, ale okazało się, że jego niedostatki techniczne w połączeniu z zagubioną formą sprawiły, że ten nieczęsto przebijał się w świadomości kibiców. Z pewnością miało być inaczej.

Wygrany etap Giro d’Italia nie pozwala skreślać Pascala Ackermanna, ale z pewnością 29-letni Niemiec kolejny rok z rzędu zaliczył niemały regres. Nie ma co się dziwić, że UAE Team Emirates zrezygnowało z jego usług. Z tym zespołem żegna się także anonimowy w 2023 roku George Bennett. Rozczarowany końcem swojej kariery może być także Jan Polanc – tu jednak warto pamiętać, że ten musiał nagle zrezygnować z powodów zdrowotnych.

Podsumowanie:
UAE Team Emirates zasłużenie wygrało ranking Międzynarodowej Unii Kolarskiej i kolarze tej ekipy, w tym reprezentujący ją i w tym, i w przyszłym sezonie Rafał Majka, będą mogli teraz z dumą dzierżyć na piersi napis „UCI World Tour Best Team”, ale jednocześnie nie można tu mówić o uczuciu pełnego spełnienia. To sprawia, że po stosunkowo krótkiej debacie szybko doszliśmy do konkluzji, że nota 9,5/10 będzie idealną dla tej formacji – oddającą i wielkie sukcesy, ale i pewien niedosyt. Uprzedzając fakty – w dalszej części cyklu 2 inne formacje otrzymają równą bądź wyższą ocenę. Myślę, że wszyscy mogą domyślić się które.

Na analizę zmian w składzie przyjdzie jeszcze czas, ale przed UAE Team Emirates prawdopodobnie jeszcze lepsze lata – tak przynajmniej wydaje się obserwując ich transfery. Do składu dołączają kolejne talenty, wybitni pomocnicy, a wszystko to ma na celu dalsze dążenie na szczyt tej ekipy.

Ocena potencjału UAE Team Emirates z Naszosowej zapowiedzi sezonu 2023: 9/10
Ostateczna ocena dla tej drużyny za sezon 2023: 9,5/10

Poprzedni artykułSonny Colbrelli ma zostać nowym dyrektorem sportowym w Bahrain Victorious
Następny artykułCameron Mason zamienia Trinity Racing na Cyclocross Reds
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
widz
widz

tak tylko pytam czy Pogacar wygrał Amstel?
po defekcie pomocy udzielił mu własny serwis/przy tak małej prowadze nie powinno go tam być /
po naprawie najpierw jeden po tym drugi samochód go podciągal/ okazało się ze jeden to auto organizatora/
co wy o tym sądzicie
komentatorzy piali z zachwytu

Jurek
Jurek

Czy Rafał Majka jest w tej grupie …..
wypadałoby „ redaktorku” wspomnieć chociaż o Rafale !

Piotr
Piotr

Do Jurek
Redaktorku – debilny tekst , jak Ci się redaktorek nie podoba to nie wchodz na tą stronę albo stwórz coś swojego co oczywiście będzie zajebiste w każdym wymiarze , najlepiej nic nie robić a innym głupio wypominać , Jurek nie pozdrawiam takiego dzbana jak Ty

Jurek
Jurek

„Kolego” Piotrze ! czy ja kogoś obraziłem ? może ten redaktorek nie był miły ale skoro mamy rodaka w najlepszej rankingowo ekipie World Touru to warto poświecić mu chociaż akapit … artykuł sam w sobie Ameryki nie odkrywa dla mnie ale się nie czepiam treści … co do dzbana to jak Ci ulżyło to fajnie … interesuje się kolarstwem od końca lat 70 , jeżdżę na szosie i mtb tak na marginesie …
Pozdrawiam wszystkich piszących i czytających naszosie.pl