fot. UEC

Alec Segaert mistrzem Europy orlików w jeździe indywidualnej na czas! Obok zdobywcy złota z Belgiem na ceremonii wręczenia medali stanęli także dwaj Duńczycy – srebrny Carl-Frederik Bévort oraz brązowy Gustav Wang. Lepszym z Polaków okazał się być Kacper Gieryk, który zajął dobre, 7. miejsce – do krążka zabrakło tylko 9 sekund.

Czwartą kategorią wiekową na starcie byli dziś orlicy. Na panów do lat 23 czekała dokładnie ta sama trasa, czyli 19,8 kilometra wokół miasta Emmen. Było płasko, niezbyt kręto i bardzo wietrznie – w końcówce podmuchy były skierowane prosto w twarze zawodników z prędkością przekraczającą 30km/h, a w porywach nawet drugie tyle.

Jako pierwszy rampę startową opuścił Samet Bulut (Turcja). W sumie w stawce znalazło się 39 kolarzy do lat 23, a wśród nich 2 reprezentantów Polski – najpierw Mateusz Gajdulewicz, a w końcówce Kacper Gieryk.

Pierwszym wartym uwagi kolarze, do którego porównywaliśmy czasy rywali był Aivaras Mikutis (Litwa). Jego rezultaty na poszczególnych pomiarach poprawiał dopiero były mistrz świata juniorów Gustav Wang (Dania). Litwin na mecie osiągnął 22:59, zaś czas Duńczyka to 22:54. W międzyczasie zmagania zakończył także pierwszy z Polaków – Mateusz Gajdulewicz stracił jednak do Duńczyka 27 sekund i był wówczas sklasyfikowany na 4. miejscu.

Długo czekaliśmy na zawodnika, który zbliżyłby się do czołowej dwójki. Był to dopiero jadący jako 13. od końca Iván Romeo (Hiszpania), który na pierwszym pomiarze był słabszy od lidera o jedynie 2 sekundy. Nieźle jechał także Kacper Gieryk, u którego zanosiło się na miejsce gdzieś na przełomie pierwszej i drugiej dziesiątki.

Niedługo później doczekaliśmy się zmiany prowadzenia na 1. pomiarze – rodak lidera, Carl-Frederik Bévort, był lepszy o 5 sekund. Do walki o medale włączyli się na tym etapie także Raúl García Pierna (Hiszpania) i Darren Rafferty (Irlandia), po których jako ostatni trasę pokonywał Alec Segaert (Belgia) – ten pewnie mknął po złoto z przewagą 20 sekund jeszcze przed półmetkiem.

Na drugim pomiarze jeszcze wyżej w stawce plasował się Kacper Gieryk, który tracił tam tylko 14 sekund do Gustava Wanga. Nieco szybciej od Polaka jechał Axel van der Tuuk (Holandia), a także wymienieni już wcześniej zawodnicy – Carl-Frederik Bévort i tu wyprzedzał swojego rodaka, zatem zanosiło się na srebro dla Duńczyka – Alec Segaert cały czas był poza zasięgiem kogokolwiek.

Na mecie tymczasem Gustav Wang mógł obgryzać paznokcie obserwując kolejnych rywali – Iván Romeo był od niego wolniejszy o jedynie 3 sekundy. 9 takowych do lidera stracił Kacper Gieryk, który tym samym mógł być pewnym miejsca pod koniec czołowej „10”.

Niedługo później metę przeciął Carl-Frederik Bévort i stało się jasne, że Duńczyk zdobędzie medal – czas 22:40 był lepszy o 14 sekund od jego rodaka, acz jako ciekawostkę warto podać, że między tą dwójką uplasowałby się zdobywca złota wśród juniorów – kilka godzin wcześniej 22:48 wykręcił Albert Withen Philipsen.

Swoje złoto na ostatnich kilometrach przypieczętował tymczasem Alec Segaert – Belg zdobył trzecie złoto Mistrzostw Europy z rzędu w tej specjalności, a drugie jako orlik. Pozostałe dwa medale dla Duńczyków, a dobre miejsca zajęli także Polacy – ostatecznie 7. był Kacper Gieryk, a na 14. pozycji sklasyfikowano Mateusza Gajdulewicza.

Wyniki Mistrzostw Europy w jeździe indywidualnej na czas orlików 2023:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułRemco Evenepoel zbiera na rzecz ofiar trzęsienia ziemi
Następny artykułDrenthe 2023: Marlen Reusser obroniła tytuł mistrzyni Europy
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Waldemar
Waldemar

Kraje Beneluxu od kilku lat rządzą w sportach wydolnościowych kolarstwo, panczeny itd czyżby byli lepszymi ludźmi ludźmi od Polaków itd🤔