fot. Movistar Team

Zwycięstwem Gonzalo Serrano zakończył się wyścig Grand Prix de Wallonie. Na finiszu Hiszpan z Movistar Team wygrał z Dylanem Teunsem (Israel – Premier Tech).

Kobieca edycja belgijskiego klasyku przyniosła nam wiele powodów do radości za sprawą zwycięstwa Marty Lach. W późnych godzinach rozegrano po raz 63. męski wyścig. Trasa z Aywaille do Citadelle de Namur liczyła ponad 201 kilometrów. Na trasie nie zabrakło podjazdów, w tym finałowego o długości trzech kilometrów.

Największą gwiazdą na wyścigu był mistrz świata Mathieu van der Poel (Alpecin-Deceuninck). Na starcie stanęli także Kamil Małecki (Q36.5 Pro Cycling Team) i Maciej Bodnar (TotalEnergies).

Wyścig wyglądał w taki sposób, że kolejne odjazdy były dościgane i pojawiały się kolejne. W połowie rywalizacji atakował także Mathieu van der Poel. Później aktywnie jechali także m.in. Dries de Bondt (Alpecin-Deceuninck), Pier-Andre Cote (Human Powered Health), Kenny Molly (Van Rysel – Roubaix Lille Metropole) i Nick Schultz (Israel – Premier Tech).

Ostatni z harcowników, Dries de Bondt został doścignięty na 15 kilometrów przed metą. Losy wyścigu rozstrzygnęły się w samej końcówce. Pół kilometra przed szczytem Citadelle de Namur ruszył Dylan Teuns. Za kolarzem Israel – Premier Tech utrzymał się jedynie Gonzalo Serrano (Movistar Team). Hiszpan okazał się lepszy na finiszu i sięgnął po pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Grupę pościgową ze stratą czterech sekund przyprowadził Jasper De Buyst (Lotto Dstny). Tuż za Belgiem finiszował Mathieu van der Poel, który zakończył klasyk na czwartej pozycji.

Results powered by FirstCycling.com

 

Poprzedni artykułGiro della Toscana 2023: Triumf Pavla Sivakova, Pogačar dopiero czwarty
Następny artykułSam Oomen pierwszym kolarzem, który odchodzi z Jumbo-Visma
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments