fot. UCI

Za nami jazda indywidualna na czas juniorów w ramach Mistrzostw Świata w kolarstwie szosowym – Glasgow 2023. Złoty medal wywalczył sobie Oscar Chamberlain, a na podium wraz z reprezentantem Australii stanęli Ben Wiggins (Wielka Brytania) oraz Louis Leidert (Niemcy). Najlepszy z Polaków, Dawid Wika-Czarnowski, zajął 26. miejsce.

Zawodnicy z roczników 2005 i 2006 rywalizowali na dystansie 22,8 kilometra – była to zatem jedna z dłuższych czasówek, z jakimi przyszło im się zmierzyć w dotychczasowej karierze. Organizatorzy przygotowali 2 pomiary czasu – po 9,7km i 18,4km. Niezbyt techniczny przejazd zaczynał i kończył się w Stirling, a dość płaską i szybką trasę wieńczył finałowy, brukowany podjazd pod Stirling Castle (oficjalnie 800m; 5,4%).

W gronie juniorów znalazło się 72 kolarzy, w tym dwóch reprezentantów Polski – mistrz naszej ojczyzny Filip Gruszczyński, a także srebrny medalista krajowego czempionatu Dawid Wika-Czarnowski. Zmagania rozpoczęły się nieco po 11 polskiego czasu, a jako pierwszy rampę startową opuścił Carlos Montes de Oca (Kuba). Kolejni juniorzy ruszali co minutę i 15 sekund.

Bardzo szybko Kubańczyka na trasie wyprzedził Wil Holmes (Australia) i to on meldował się jako pierwszy na kolejnych pomiarach czasu. Rezultaty zawodnika z antypodów nie były jednak specjalnie wyśrubowane, bowiem prędko wyprzedzać zaczęli go kolejno Erazem Valjavec (Słowenia) i Matthias Schwarzbacher (Słowacja).

Pierwszy na mecie Australijczyk osiągnął czas 30:15, acz barierę pół godziny niedługo później złamał reprezentant Słowacji. Jego rezultat to 29:54. Niestety nieco wolniej jechał Filip Gruszczyński – mistrz Polski na koniec zmagań tracił prawie minutę do prowadzącego zawodnika zza naszej południowej granicy.

Kolejnym nowym liderem był Liam O’Brien (Irlandia). 18-latek poprawił o 7 sekund czas Słowaka i usiadł na gorącym krześle. Po chwili obok niego pojawił się wskakujący na 2. miejsce Mikal Grimstad Uglehus (Norwegia), acz już na tym etapie było wiadomo, że cała trójka niedługo nacieszy się blaskiem fleszy – na trasie dużo szybciej jechali Jacob Bush (Wielka Brytania), Louis Leidert (Niemcy) i Sente Sentjens (Belgia).

Jako pierwszy z tej trójki metę przekroczył reprezentant gospodarzy. Jego czas 29:20 dawał mu chwilowe prowadzenie, acz po minucie wyprzedził go kolarz z Niemiec z rezultatem 29:03. Mocno w końcówce osłabł z kolei Belg, który znalazł się dopiero na 7. pozycji na tym etapie zmagań.

Wydawało się, że po przejeździe tych kolarzy czeka na nas dość egzotyczna i słabsza grupa, ale błyszczał w niej jeden kolarz. Dominik Dunár (Słowacja) na pierwszym pomiarze zanotował trzeci wynik, na lokatę w czołowej „10” jechał także Kristupas Mikutis (Litwa). Finalnie Słowak osłabł na finałowym podjeździe i zajął w momencie przekraczania kreski 7. miejsce. Jeszcze gorzej pojechał końcówkę Litwin, który spadł nawet za znajdującego się w tym momencie pod koniec drugiej „10” Filipa Gruszczyńskiego.

W ten sposób dotarliśmy do ostatniej piętnastki zawodników, którą otwierał Dawid Wika-Czarnowski. Polak otworzył z siódmym czasem na pierwszym pomiarze. Szybciej od naszego reprezentanta jechali jednak goniący go Adam Rafferty (Irlandia), Andrew August (USA), Jørgen Nordhagen (Norwegia), Oscar Chamberlain (Australia), Luca Giaimi (Włochy), Ben Wiggins (Wielka Brytania) oraz zamykający stawkę Duarte Marivoet (Belgia). Na miejsca w drugiej dziesiątce, ale lepsze od Dawida kręcili także Arthur Blaise (Francja) i Paul Fietzke (Niemy).

Jako pierwszy z tej grupy na mecie pojawił się Irlandczyk, który z wynikiem 29:27 wskoczył na 3. miejsce. Tuż za medalowymi pozycjami znalazł się z kolei jeden z głównych faworytów Andrew August – Amerykanin z pewnością będzie chciał zapomnieć o tych Mistrzostwach Świata.

Louis Leidert cały czas utrzymywał prowadzenie na mecie, acz ze stratą ledwie 3 sekund do niego na niej zameldował się Jørgen Nordhagen. Jeszcze lepiej jechał Oscar Chamberlain – Australijczyk z wynikiem 28:29 objął zdecydowane prowadzenie! Poniżej 29 minut pojechał także syn Bradleya Wigginsa – Ben wskoczył na 2. pozycję. Zamykający stawkę Niemiec i Belg nic już nie zmienili w ścisłej czołówce i tym samym na podium z Australijczykiem i Brytyjczykiem stanął także Louis Leidert. Najlepszy z Polaków, Dawid Wika-Czarnowski, zajął 26. miejsce.

Wyniki jazdy indywidualnej na czas juniorów o Mistrzostwo Świata 2023:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułAgnieszka Skalniak-Sójka: „Wiedziałam, że jestem dobrze przygotowana”
Następny artykułSteven Kruijswijk wrócił do treningów
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments