fot. Dariusz Krzywański / DkpCycling&Life

Czy pierwszoroczna orliczka może sięgnąć od razu po złoty medal? Wydaje się, że to mało prawdopodobne, ale właśnie ten marzył się na starcie Annie Długaś. Kolarka LARK Ziemi Darłowskiej ostatecznie skończyła ze srebrem, które jest jej kolejnym krążkiem w rowerowej karierze.

Rok temu rozmawialiśmy z Anną Długaś po jej złotym medalu w jeździe indywidualnej na czas juniorek. Tamten wywiad na długo zostanie w naszej pamięci, bowiem jej tematem była dedykacja dla zmarłego taty. Można było zastanawiać się jak taka życiowa zmiana wpłynie na młodą zawodniczkę, ale patrząc z perspektywy czasu widzimy, że Anna Długaś to twarda kobieta, której motywacja do ścigania nie spada. Co mówiła nam 19-latka po zdobyciu srebrnego medalu?

Jestem zadowolona, bo dałam z siebie wszystko, jednakże jest też pewien niedosyt, bo każdy walczy tu o koszulkę i miałam z tyłu głowy, że chcę ją wywalczyć. Wiedziałam, że będzie o to ciężko niż w zeszłym roku, bo to jednak cztery roczniki, a cała drużyna MAT Atom Deweloper ściga się w za granicą, dziewczyny są bardziej obścigane. Wiedziałam, że walka rozegra się właśnie między mną a nimi

— opowiadała Anna Długaś, którą momentalnie poprosiłem o rozwinięcie tematu tego, że postawiła sobie tak ambitny cel już jako pierwszoroczna orliczka.

Ja zawsze sobie stawiam cele bardzo wysoko, czasami trenerzy i osoby, które mnie wspierają uważają, że jestem zbyt ambitna, ale taka jestem i zawsze walczę o pełną pulę. Jednocześnie nie ukrywam, że Mistrzostwa Polski to nie jest mój cel na ten rok, a coś większego

— kontynuowała Anna Długaś.

Zawodniczka LARK Ziemi Darłowskiej była już dwukrotnie w karierze reprezentantką Polski na szosowych Mistrzostwach Europy jako juniorka, teraz chciałaby się znaleźć w kadrze także w nowej kategorii wiekowej.

Mistrzostwa Europy to jest mój cel, chciałabym tam osiągnąć jak najlepszy wynik. Zobaczymy jak wszystko się potoczy, bo moja forma jeszcze nie jest najwyższa i stać mnie na dalszą poprawę. Cieszy mnie, że nawet bez pełni dyspozycji potrafiłam sięgnąć po ten medal

— rozwinęła temat marzeń na ten rok 19-latka.

Młoda zawodniczka ma szansę na jeszcze jeden krążek podczas tegorocznych Mistrzostw Polski. W niedzielę kolarka LARK Ziemi Darłowskiej stanie na starcie wyścigu ze startu wspólnego połączonej elity kobiet i orliczki, którego dystans to 138 kilometrów. Anna Długaś nie ma doświadczenia w takich długich zmaganiach, ale nie załamuje się tym.

Będzie to mój debiut na takim dystansie, ale to nie znaczy, że nie powalczę. Nastawiam się na walkę, co będzie to będzie. Chciałabym dać z siebie wszystko i być zadowolona po tym starcie. Wiadomo, że są dwie ekipy, które są najliczniejsze i to na pewno one zrobią wszystko by poszedł odpowiedni odjazd, żeby między sobą mogły rozegrać cały ten wyścig. Ja jednak łatwo skóry nie sprzedam

— zakończyła świeżo upieczona wicemistrzyni Polski w jeździe indywidualnej na czas orliczek.

Rozmawiał Jakub Jarosz


Dziennikarze Naszosie.pl są obecni na Mistrzostwach Polski w kolarstwie szosowym – Ostrołęka 2023. Zachęcamy do śledzenia materiałów z tych zawodów, a także naszych relacji tekstowych, które towarzyszyć Państwu będą przez wszystkie dni zmagań o medale naszego krajowego czempionatu.

Zapowiedź Mistrzostw Polski – Ostrołęka 2023
Mistrzostwa Polski 2023 – wszystkie teksty

Poprzedni artykułMistrzostwa Polski 2023: Relacja tekstowa z trzeciego dnia rywalizacji [na żywo]
Następny artykułRace Fuel>- nowy napój węglowodanowy PRO
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments