fot. Circus-ReUz-Technord

Ależ to było widowisko! Johannes Staune-Mittet jako pierwszy zdobył szczyt Passo dello Stelvio i to zawodnik Jumbo-Visma Development Team został liderem Giro Next Gen po pierwszym z górskich pojedynków faworytów młodzieżowego Giro d’Italia. Podium uzupełnili dziś Alexy Faure Prost i Darren Rafferty.

Niesamowite ściganie przygotowali organizatorzy Giro Next Gen dla zawodników do lat 23 ścigających się w tym roku. Monumentalne Passo dello Stelvio jako meta etapowa zapowiadało wielkie emocje. Słynna przełęcz była pokonywana od strony, której parametry to 21,7 kilometra długości i 7,1% średniego nachylenia, acz szosa powoli zaczynała się wznosić już na 70 kilometrów do mety.

Walka o znalezienie się w odjeździe była dziś wyjątkowo ambitna, a ostatecznie odjechała dość spora grupa w składzie Per Strand Hagenes (Jumbo-Visma Development Team), Pepijn Reinderink (Soudal – Quick-Step Devo Team), Sebastian Putz (Tirol KTM Cycling Team), Jordan Labrosse (AG2R Citroën U23 Team), William Colorado (GW Shimano-Sidermec) oraz Andrea Montoli i Francisco Muñoz (EOLO-Kometa U23).

Tempo rywalizacji było bardzo wysokie – zawodnicy nie oszczędzali się już na dojeździe do finałowej wspinaczki. U podnóża uciekinierzy zdołali sobie wypracować jedynie 2 minuty, a to sugerowało, że peleton powinien ich dopaść przed szczytem.

Zdjęcie

Na 16 kilometrów przed metą na solo ruszył William Colorado, za którym utrzymywali się Per Strand Hagenes, Pepijn Reinderink i Francisco Muñoz. Peleton w tym momencie rywalizacji tracił do uciekinierów tylko nieco ponad minutę, a w nim brakowało coraz większej liczby zawodników – kontakt z główną grupą stracił m.in. jadący w koszulce lidera Alec Segaert (Lotto Dstny Development Team).

Szerzej nieznany, 18-letni Kolumbijczyk dzielnie sobie poczynał podczas wspinaczki na Passo dello Stelvio. Na 10km przed metą wciąż utrzymywał około minuty nad mniej więcej 20-osobowym peletonem, który złapał pozostałych uciekinierów.

Ostatecznie faworyci całego wyścigu dopadli Williama Colorado na 6km przed końcem. Na czele pozostawało wówczas jedynie 10 zawodników. Na atak niedługo później zdecydował się Johannes Staune-Mittet (Jumbo-Visma Development Team), a jego tempo wytrzymali już tylko Alexy Faure Prost (Circus – ReUz – Technord), Santiago Umba (GW Shimano-Sidermec), Nahom Zerai (Q36.5 Continental Team) oraz Darren Rafferty (Hagens Berman Axeon).

Jako pierwszy z tej piątki odpadł Erytrejczyk, niedługo później tempa nie wytrzymał także młody kolarz z Kolumbii. Tym samym o wygranej zadecydował pojedynek trójki orlików, spośród których najlepszym okazał się być Johannes Staune-Mittet i to właśnie Norweg został nowym liderem klasyfikacji generalnej. Kolejne miejsca zajęli dziś Alexy Faure Prost i Darren Rafferty.

Wyniki 4. etapu Giro Next Gen 2023:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułTour of Slovenia 2023: Dylan Groenewegen wygrywa, Stanisław Aniołkowski 4.
Następny artykułTour de Suisse 2023: Felix Gall wygrywa po genialnej akcji
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments