Za pośrednictwem swojego Instragrama Strava poinformowała, że pod koniec zeszłego roku czwórka Francuzów – Maxime Brugère, Florent Arnaud, Franck Delorme i Nicolas Meunier, pobiła rekord Guinessa odrysowując największy rysunek na mapie w historii. Przez 6 dni Francuzi przejechali przeszło 1000km, a efekt ich pracy widać na powyższym zdjęciu.
Między 30 października a 5 listopada ubiegłego roku czterech przyjaciół podjęło wyzwanie narysowania dinozaura, przejeżdżając 1025 kilometrów. Wykonanie tego kolosalnego zadania zajęło Maxime’owi Brugère’owi, Florentowi Arnaudowi, Franckowi Delome i Nicolasowi Meunierowi sześć dni.
Dinozaury są dowodem na to, że tak silne gatunki mogą szybko wyginąć i to jest to, przez co obecnie przechodzimy z szóstym masowym wymieraniem. Jesteśmy głównymi winowajcami kryzysu ekologicznego, ale także jego głównymi ofiarami. W związku z tym przyszłość jest w naszych rękach, a jazda na rowerze jest jednym z najlepszych sposobów przyczynienia się do zmian
— mówił jeden z Francuzów po wykonaniu tego „rysunku”.
To nie było ich pierwsze tego typu przedsięwzięcie. W 2020 roku Brugère, Arnaud, Delorme i Meunier stworzyli ogromnego 200-kilometrowego Tyrannosaurusa Rexa w regionie Loary we Francji. Rok później stworzyli kolejny obraz o tematyce dinozaurów, 200-kilometrowego Diplodocusa w rejonie Saône-et-Loire. Obecne dzieło jest jednak zdecydowanie większe – największe w historii, co potwierdzono zapisem w Księdze Rekordów Guinessa.
Cóż, przynajmniej nie był to ku… Hm powiedzmy motylek.
ODLOT!
Analogia tak analogiczna, że żaden z dziennikarzy nawet się o tym nie zająknie.
Dinozaury były winne, dlatego wyginęły.
Same sprowadziły na siebie zagładę.
Tak było. Nie zmyślam.
Kolejny eko-oszołom. Kryzys to będzie, ale właśnie przez takich eko-terrorystów i jemu podobnych w eurokołchozie.
Jarku jak bardzo trzeba być uprzedzonym żeby wywnioskować z cytatu taką głupotę: „Dinozaury były winne, dlatego wyginęły.”?
Albert, poczytaj coś więcej niż facebooki.
Tylko żeby nie rzucali kamieniami w tego dinozaura.
Mogę podobnie wyrysować maczugę upamiętniającą jaskiniowców, głównych winowajców stopienia europejskiego lądolodu i wielkiego wymierania mamutów.
Z niecierpliwością czekam na Polskiego pięknego orła 😀😀
*charemski
To się nazywa ironia.
*Jarek
Nie polemizuję z formą tylko treścią, ironią przekazujesz przecież jakiś komunikat. Treścią było wyśmianie trafności analogii, dobrze rozumiem? Wg mnie analogia dinozaurów i ludzi całkiem trafna.