Foto: Getty Images

Ekipa Jumbo – Visma wygrała drużynową jazdę na czas, a Magnus Cort (EF Education-EasyPost) został nowym liderem francuskiego wyścigu. Co mieli do powiedzenia bohaterowie dzisiejszej batalii?

Dość zaskakująco zakończyła się drużynowa jazda na czas w Paryż – Nicea. Z jednej strony wygrali faworyci, czyli Jumbo – Visma, ale tylko niespełna dwie sekundy stracił Magnus Cort (EF Education-EasyPost), który przejął koszulkę lidera.

Bardzo się z tego cieszę. Nie od razu wiedziałem, że będę miał koszulkę lidera. Tak naprawdę marzyliśmy o zwycięstwie dziś, więc dla nas nie jest to takie niespodziewane. Pojechaliśmy bardzo dobrze jako drużyna, choć nie była to łatwa konkurencja. Jutro przed nami podjazd, ale będę chciał powalczyć o utrzymanie koszulki lidera

– powiedział Magnus Cort.

O postawie swojej drużyny powiedział Jonas Vingegaard (Jumbo-Visma):

To niesamowite mieć tak zgraną ekipę. Zwycięstwo bardzo cieszy, ale liczyliśmy na jeszcze większą przewagę nad największymi rywalami do klasyfikacji generalnej. Chcę podziękować całemu zespołowi za ten triumf. Trochę trenowaliśmy ostatnio „drużynówkę” i to się opłaciło. 

Poprzedni artykułFabio Jakobsen: „Wszystkie zwycięstwa są wyjątkowe”
Następny artykułGrote prijs Jean-Pierre Monseré 2023: Afery z finiszem ciąg dalszy – Lotto Dstny złożyło protest, organizator się tłumaczy
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments