Foto: Mathilde L'Azou / Team Cofidis

Anthony Perez (Cofidis) po samotnej akcji wygrał francuski wyścig Faun Drôme Classic. 

11.edycja Faun Drôme Classic została rozegrana na trasie wokół Étoile-sur-Rhône. Kolarze mieli do przejechania ponad 191 kilometrów, a czekało na nich kilkanaście krótkich podjazdów.

Jedynym Polakiem na liście startowej był Cesare Benedetti (BORA – hansgrohe).

Tuż po starcie utworzył się odjazd w składzie: Cristián Rodríguez (Team Arkéa Samsic), Fabien Doubey (TotalEnergies), Jacob Hindsgaul (Uno-X Pro Cycling Team), Alexis Guerin (Bingoal WB), Simon Pellaud (Tudor Pro Cycling Team) i Nolann Mahoudo (CIC U Nantes Atlantique).

W pewnym momencie ich przewaga wynosiła prawie sześć minut. Na 110 kilometrów przed metą peleton podzielił się. Jako pierwszy z ucieczki odpadł Doubey. W goniącej grupce, która odłączyła się od peletonu jechali między innymi: Cian Uijtdebroeks (BORA – hansgrohe), Rui Costa (Intermarché – Circus – Wanty), Julian Alaphilippe (Soudal – Quick Step), David Gaudu (Groupama – FDJ), Guillaume Martin (Cofidis), Mattias Skjelmose (Trek – Segafredo) czy Romain Bardet (Team DSM).

Ucieczka została doścignięta przez goniącą grupę już na 83 kilometry przed metą. Główny peleton tracił wtedy niespełna dwie minuty. Na kolejnych podjazdach dystans między grupami sukcesywnie się zmniejszał.

W jeździe bardzo przeszkadzał wiatr, który nawet spychał kolarzy na pobocze… Na Col de la Grande Limite (3.9km;  6.6%) w czołówce zostało około 15 kolarzy. Duża grupa traciła ponad dwie minuty.

Na samotny atak zdecydował się Anthony Perez (Cofidis). Francuz na 27 kilometrów przed metą miał 90 sekund przewagi i ogromne szanse na końcowy triumf. Podczas podjazdu pod Côte des Roberts (4.2km; 4.9%) na kontrę zdecydował się Andrea Bagioli (Soudal – Quick Step), a na jego kole pojawił się David Gaudu (Groupama – FDJ). Z tyłu pracował Quinn Simmons (Trek – Segafredo) i dwójka została doścignięta. Oprócz wspomnianej trójki w tej grupce byli jeszcze Rui Costa, Julian Alaphilippe, Romain Bardet i Corbin Strong (Israel – Premier Tech).

Dość nieoczekiwanie przez kolejne kilometry przewaga Pereza nie zmniejszała się. Po Mur d’Allex (0.7km; 9%) za Perezem jechali Bagioli, Costa, Gaudu i Simmons. Czwórka zbliżała się, ale ich tempo nie było na tyle mocne, aby dogonić kolarza Cofidisu.

Anthony Perez (Cofidis) samotnie przejechał linię mety i mógł się cieszyć ze swojego piątego zwycięstwa w karierze. W walce o drugie miejsce najlepiej odnalazł się Rui Costa (Intermarché – Circus – Wanty). Trzeci był Andrea Bagioli (Soudal – Quick Step).

Wyniki Faun Drôme Classic 2023:

Results powered by FirstCycling.com

Poprzedni artykułSluitingsprijs Oostmalle 2023: Laurens Sweeck i Annemarie Worst zwycięsko kończą sezon
Następny artykułKuurne-Bruksela-Kuurne 2023: Tiesj Benoot triumfuje, dublet Jumbo-Visma!
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments