Marc Hirschi i Juan Ayuso postarali się o pozytywne wieści dla swoich kolegów z UAE Team Emirates, którzy fatalnie zakończyli UAE Tour. Znaleźli się w czołowej grupie, a Szwajcar triumfował po ataku na 5 kilometrów przed metą. Ayuso zajął 2. miejsce.
Dzień po Faun-Ardeche Classic wygranym przez Juana Ayuso rozegrano drugi z francuskich klasyków – Faun Drome Classic. Na liczącej blisko 190 kilometrów trasie przebiegającej przez okolice Étoile-sur-Rhône nie brakowało podjazdów. Na ostatnich 50 kilometrach znalazło się 6 krótszych czy dłuższych wzniesień. Na metę prowadziła półkilometrowa ścianka o nachyleniu prawie 7%.
Na początku wyścigu od peletonu odjechali: Noah Detalle (Bingoal WB Devo Team), Alexander Konijn (Nice
Rywalizacja między faworytami rozpoczęła się na Col de la Grande Limite. Jako pierwszy zaatakował Mattias Skjelmose (Lidl-Trek). Dojechali do niego: Marc Hirschi, Juan Ayuso (obaj UAE Team Emirates), Warren Barguil (Team dsm-firmenich PostNL), Maxim van Gils (Lotto Dstny) i Bastien Tronchon (Decathlon AG2R La Mondiale Team). Po przyspieszeniu Ayuso na czele pozostało tylko trzech kolarzy. Oprócz Hiszpana byli to Skjelmose i van Gils. Pozostała trójka ponownie zdołała wrócić do pierwszej grupy.
Kolarze musieli się mierzyć nie tylko z rywalami, licznymi podjazdami, ale też z opadami deszczu. W czołowej grupie mieliśmy dwóch kolarzy UAE Team Emirates, którzy postanowili wykorzystać ten fakt. Na 5 kilometrów przed finiszem ruszył Marc Hirschi.
Szwajcar nie pozwolił się już dogonić, także na finałowej ściance. Marc Hirschi odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie. Juan Ayuso ruszył jeszcze po drugie miejsce i dodając wczorajszy triumf może zaliczyć weekend we Francji do bardzo udanych. Kolarze UAE Team Emirates zaliczyli dublet, poprawiając nastroje w swojej grupie po wcześniejszej klęsce w UAE Tour. Na trzeciej pozycji finiszował Maxim van Gils.
Results powered by FirstCycling.com