Magnus Cort (EF Education-EasyPost) zwyciężył na drugim etapie Volta ao Algarve wyprzedzając przedwcześnie celebrującego Ilana Van Wildera (Soudal – QuickStep) oraz Ruia Costę (Intermarché – Circus – Wanty). Duńczyk został również nowym liderem klasyfikacji generalnej.
Dla 30-latka to pierwszy triumf w 2023 roku oraz 24 zawodowy skalp na przestrzeni całej kariery. Cort bardzo późno znalazł odpowiednią przestrzeń by rozpocząć swój sprint, lecz gdy to zrobił pokazał imponującą moc w ostatniej chwili pokonując na „kresce” młodego Belga – Ilana Van Wildera. O trudnościach w drodze po swoje zwycięstwo Magnus opowiedział dziennikarzom zgromadzonym na mecie:
Długo szukałem miejsca by się przebić, całe szczęście gdy już je znalazłem, wystarczyło to do wygranej, gdyby meta była 5 metrów bliżej mógłbym przegrać. W końcówce byłem zdenerwowany, przez cały podjazd czułem się w porządku, tempo było wysokie, ale wiedziałem, że nadal mam w sobie wystarczająco energii na sprint. Na ostatnich 500 metrach każdy chciał jechać wysoko, zdawałem sobie sprawę z tego, iż wiatr wieje w twarz, dlatego nie chciałem ruszyć zbyt wcześnie.
-opisywał końcowe metry ze swojej perspektywy Cort
Wygrywałem podobne finisze już wcześniej, ale zawsze z ucieczek, nigdy nie pokonałem w takim starciu kolarzy walczących o klasyfikację generalną. Wzniesienie nie było bardzo strome co dawało mi lekką przewagę.
Do końca Volty ao Algarve pozostały trzy etapy, jutrzejszy z płaskim finiszem, sobotni z metą na Alto do Malhão oraz jazda indywidualna na czas mierząca około 25 kilometrów. Nie jest wykluczone, iż kolarz EF Education-EasyPost spróbuje powalczyć o triumf w całej portugalskiej imprezie.
