Foto: Clásica Jaén Paraíso Interior

Tadej Pogačar (UAE Team Emirates) po samotnej akcji wygrał drugą edycję Clásica Jaén Paraiso Interior.

Druga edycja hiszpańskiego wyścigu rozegrana została dzisiaj na trasie z Úbedy do miejscowości Baeza. Na wymagającym, pagórkowatym odcinku liczącym ponad 178 kilometrów na kolarzy czekało siedem sektorów szutrowych.

Na liście startowej był jeden Polak – Kamil Małecki (Q36.5 Pro Cycling Team), który w niedawnym wywiadzie dla naszego portalu opowiadał o swoim nastawieniu przed wyścigiem. 

Dopiero po 20 kilometrach zawiązała się ucieczka w składzie: Andrés Camilo Ardila (Burgos-BH), Mathis Le Berre (Team Arkéa Samsic), Sergio Samitier (Movistar Team), Mathijs Paasschens (Lotto Dstny) i Xabier Mikel Azparren (Euskaltel – Euskadi).

Prowadząca piątka wypracowała sobie prawie sześć minut przewagi, ale peleton zdawał się kontrolować sytuację. Na pierwszych sektorach szutrowych układ sił w wyścigu się nie zmienił, choć duża grupa powoli się zmniejszała.

W połowie dystansu w „peletonie” zostało już tylko około 30 zawodników. Z ucieczki jako pierwszy odpadł Ardila, który miał problemy z rowerem, a później także Le Berre i Paasschens. Natomiast do peletonu dojechało kilkunastu kolarzy.

63 kilometry przed metą prowadząca dwójka miała dwie minuty przewagi. 13 kilometrów dalej Samitier zostawił konkurenta i samotnie pojechał w stronę mety. Jadący wcześniej w ucieczce Paasschens „wyciągnął” z peletonu swoje kolegę, którym był Lennert Van Eetvelt. Dołączył do nich Mads Würtz Schmidt (Israel – Premier Tech). Niestety Van Eetvelt na jednym z zakrętów zaliczył upadek.

Na trzecim od końca sektorze szutru mocne tempo podyktował nie kto inny jak Tadej Pogačar (UAE Team Emirates). Jego akcja spowodowała, że peleton się rozpadł i wraz ze Słoweńcem w grupce zostali: Tim Wellens i Marc Hirschi (obaj UAE Team Emirates), Ben Turner i Ben Tulett (obaj INEOS Grenadiers), Andreas Kron (Lotto Dstny), Mads Würtz Schmidt (Israel – Premier Tech) i Lorenzo Rota (Intermarché – Circus – Wanty).

43 kilometry przed metą Pogačar zaatakował i zostawił w tyle konkurentów. Słoweniec po chwili dojechał do prowadzącego Samitiera. W połowie przedostatniego sektora Hiszpan nie był w stanie utrzymać już koła kolarza UAE Team Emirates.

Za Pogačarem jechała ośmioosobowa grupka, która na 20 kilometrów przed metą miała minutę straty. Słoweniec nie zwalniał tempa i sukcesywnie odjeżdżał od konkurentów. Na ostatnim sektorze Pogačar musiał wymienić rower, ale jego przewaga była na tyle bezpieczna, żeby odbyło się to bez większego stresu.

Osiem kilometrów przed metą do grupki pościgowej dojechali kolejni kolarze. Na atak zdecydował się Ben Turner (INEOS Grenadiers), a na jego kole utrzymał się Tim Wellens (UAE Team Emirates).

Tadej Pogačar (UAE Team Emirates) nie dał się już doścignąć do samej mety i we wspaniałym stylu rozpoczął sezon 2023!

Drugi był Ben Turner (INEOS Grenadiers), a trzeci Tim Wellens (UAE Team Emirates).

Wyniki Clásica Jaén Paraiso Interior 2023:

Results powered by FirstCycling.com

Poprzedni artykułHenok Mulubrhan ponownie mistrzem Afryki
Następny artykułVolta ao Algarve 2023: Michał Kwiatkowski w składzie INEOS Grenadiers
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments