fot. Astana Qazaqstan

Każda Naszosowa zapowiedź sezonu, oprócz faktów, zawiera także sporo opinii jej autora. W dzisiejszym tekście musiałem je mocno hamować, by skończyło się na określeniach pokroju tego, że Astana Qazaqstan Team nadaje się co najwyżej (a i tu nie ma pewności) do tarcia chrzanu. Przed Państwem prawdopodobnie najgorszy spośród World Teamów na sezon 2023.

Kazachska ekipa była jednym z największych zawodów tego roku. Ratowały ją praktycznie tylko 3 wyścigi, albowiem poza Wielkimi Tourami próżno było szukać ich zwycięstw czy wysokich miejsc w klasyfikacjach generalnych. Ostatecznie w Naszosowym podsumowaniu sezonu 2022 otrzymali od nas notę 2/10, a ratowały ją m.in. 4. pozycja w Giro d’Italia Vincenzo Nibalego i 4. miejsce w La Vuelcie Miguela Ángela Lópeza. Obu panów już w tej ekipie nie ma, a luka po nich nie została uzupełniona. Tak, zanosi się, że będzie jeszcze gorzej.

Poza kończącym karierę Rekinem z Mesyny i zamieszanym w skandal przemytniczo-dopingowy Kolumbijczykiem zespół opuścili także Valerio Conti, zmagający się z problemami zdrowotnymi Sebastián Henao, całkiem niezły Stefan de Bod oraz zawieszony za doping Michele Gazzoli.

Są odejścia – muszą być i przyjścia. Do kazachskiej drużyny dołączają wiekowy, 39-letni Luis León Sánchez, całkiem szybki Martin Laas, młody Igor Chzhan, Rosjanin Gleb Syritsa oraz ledwie 20-letni Gianmarco Garofoli. Marketingowcy różnych firm prześcigają się w używaniu słów z plebiscytu na młodzieżowe słowo roku, pobawię się i ja – „Robi wrażenie” to zdecydowanie nie określenie na tegoroczne okienko transferowe tej ekipy.

Główne gwiazdy Astana Qazaqstan Team na sezon 2023:

a) na klasyfikacje generalne wyścigów wieloetapowych:
Odpalamy traktor, podczepiamy pług i zaczynamy orkę. Właściwie to niefortunne miejsce na ten zwrot, bo to właśnie generalki mogą ratować obraz nędzy i rozpaczy jakim będą prawdopodobnie wyniki Astany w sezonie 2023. Alexey Lutsenko dwa lata z rzędu kończył w pierwszej dziesiątce Tour de France i wydaje się, że ponownie miejsce gdzieś w przedziale 6-10 jest w jego zasięgu.

Inni liderzy? Jest David de la Cruz, którego największym sukcesem w 2022 roku było 10. miejsce w UAE Tour, Samuele Battistella, który z pewnością może sporo pokazać w nieco mniej górskich etapówkach, a Alexandre Vinokourov odgraża się, że w przyszłym sezonie progres zrobi 24-letni Vadim Pronskiy. Z całym szacunkiem dla Kazacha, jaki i dla Javiera Romo czy Gianmarco Garofoliego – to oczywiście dobrzy kolarze, ale opierając worldtourowy skład na takich zawodnikach zarządzający Astaną ośmieszają się.

b) na sprinty:
O sile kazachskiej drużyny w płaskich końcówkach stanowić będą Martin Laas i Gleb Syritsa. Wypisywanie kogokolwiek więcej w tej sekcji nie ma sensu, choć Astana niejeden raz próbowała w ostatnich sezonach rozprowadzać np. Yevgeniya Gidicha. Szkoda tylko, że 26-latek niespecjalnie potrafił to wykończyć.

c) na klasyki:
Było sporo orki, pora zatem na krótką sekcję pochwał. Bardzo podobało mi się to jak podczas Mistrzostw Świata czy Il Piccolo Lombardii ścigał się Yevgeniy Fedorov i zdobywca złotego krążka wśród orlików z pewnością może być ciekawym zawodnikiem w trudniejszych jednodniówkach. Być może nie jednym z faworytów, ale takim kolarzem z grona szerokich kandydatów do zwycięstwa.

W podobnym terenie jak ryba w wodzie czuje się także inny zdobywca tęczy wśród orlików – Samuele Battistella ma za sobą solidny sezon i wydaje się, że czeka go dalszy progres. Do tego dochodzi całkiem niezły Christian Scaroni, a także jedyna nadzieja Astany w północnych klasykach, czyli Gianni Moscon. Czy 28-letni Włoch przypomni sobie jak się jeździ na rowerze? W tym roku był bowiem jednym z największych zawodów.

d) na czasówki:
Jeśli najlepszymi specjalistami od jazdy na czas w worldtourowym (cały czas to warto podkreślać) zespole są Luis León Sánchez i Alexey Lutsenko to wiedz, że coś się dzieje.

e) na górskie etapy:
Kolarzy Astany zapewne niejeden raz będziemy oglądać w ucieczkach, podczas których z pewnością będą chcieli powalczy o skalpy na pojedynczych odcinkach. Takowe w swoim dorobku mają już m.in. Joe Dombrowski i David de la Cruz, a w mniejszych imprezach także Simone Velasco i Christian Scaroni.

f) kolarze, na których warto zwrócić uwagę:
W sumie takim najciekawszym młodzianem w zespole jest 20-letni Gianmarco Garofoli. Młody Włoch był 2. w klasyfikacji generalnej Giro Ciclistico della Valle d’Aosta – Mont Blanc rok temu, gdzie wygrał królewski etap. Ciekawie obserwuje się także rozwój Yevgeniya Fedorova – czy mistrz świata do lat 23 pójdzie za ciosem i zacznie odnosić sukcesy także w elicie? Interesującym jest również fakt czy liderem tej ekipy nie stanie się Samuele Battistella – Włoch obok Alexeya Lutsenki zdaje się mieć największy potencjał na dobre wyniki, a w stosunku do Kazacha wciąż jest stosunkowo młody i rozwojowy.

Skład formacji Astana Qazaqstan Team na sezon 2023:
🇰🇿 – Alexey Lutsenko, Yevgeniy Fedorov, Vadim Pronskiy, Andrey Zeits, Igor Chzhan, Yevgeniy Gidich, Dmitriy Gruzdev, Yuriy Natarov, Gleb Brussenskiy, Artyom Zakharov, Nurbergen Nurlykhassym
🇮🇹 – Samuele Battistella, Gianni Moscon, Fabio Felline, Christian Scaroni, Simone Velasco, Gianmarco Garofoli, Manuele Boaro, Davide Martinelli, Antonio Nibali, Leonardo Basso
🇪🇸 – David de la Cruz, Luis León Sánchez, Javier Romo
🇺🇸 – Joe Dombrowski
🇪🇪 – Martin Laas
🇨🇴 – Harold Tejada
🏳️ – Alexandr Riabushenko
🏳️ – Gleb Syritsa

Podsumowanie
Jaki potencjał ma Astana Qazaqstan Team? Na nasze (żart wymyślił Kacper Krawczyk) oko jakieś 9, może 9,5/10. A, tylko że chodzi nam o potencjał na spadek z World Touru. Jeśli w sezonie 2023 nie wydarzą się jakieś cuda to kazachski zespół prawdopodobnie będzie jednym z najgorszych, a może i najgorszym World Teamem. Pytanie tylko czy to spowoduje znaczącą przebudowę tego składu, czy też skoro przyznano już im licencję World Tour na kolejne 3 lata to będą z niej korzystali w absolutnie słaby sposób.

Już nie mogę się doczekać składów złożonych z 7 losowych kolarzy, bo przecież trzeba pojechać wszystkie wyścigi World Tour. Efekty tego są później takie, że w tym roku podczas niektórych imprez najwyżej sklasyfikowanemu kolarzowi Astany przypadała/o:

  • Dwars door Vlaanderen – 81. lokata (Zakharov)
  • Ronde van Vlaanderen – 86. miejsce (Zakharov)
  • Gandawa-Wevelgem – 89. pozycja (Boaro)
  • Omloop Het Nieuwsblad – 92. lokata (Gruzdev)
  • Paryż-Roubaix – 97. miejsce (Boaro)

Mam chociaż nadzieję, że w przyszłym roku uda się bez doniesień w mediach o tym, że znów są problemy z wypłacaniem pensji. I jednocześnie błagam Astano – opamiętaj się, jesteś jedną z tych drużyn, na których sukcesach się kolarsko wychowywałem, nie kończ w ten sposób.

Nasza ocena potencjału ekipy Astana Qazaqstan Team na sezon 2023: 1/10
Poprzedni artykułTadej Pogačar: „Gdyby decyzja należała do mnie, wystartowałbym w Giro d’Italia już dwa lata temu”
Następny artykułPierre Rolland zakończył karierę
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Demiurg2
Demiurg2

Czas przedstawic ranking druzyn w oparci o wasze oceny. Po sezonie ciekawa okazja, aby sie w zbiorczym zestawieniu odniesc do prognoz. Zaskoczen in plus i minus.