Zakończyliśmy ocenianie wszystkich 18 World Teamów, a także dwóch najlepszych Pro Teamów w ramach Naszosowego podsumowania sezonu 2022. To jednak nie koniec naszej serii, bowiem podobnie jak w poprzednich latach nadeszła teraz pora na przyjrzenie się m.in. drugiej dywizji, polskim ekipom kontynentalnym, paniom czy młodszym kategoriom wiekowym. Na pierwszy ogień idą francuskie Pro Teamy – TotalEnergies i B&B Hotels – KTM.
Choć obie ekipy miały stosunkowo podobne kalendarze startowe to jednak sezon kończą z zupełnie różnymi skutkami. Zarządzane przez Jeana-René Bernaudeau TotalEnergies zajęło drugie miejsce w rankingu ekip drugiej dywizji i w przyszłym roku będzie mogło korzystać z obligatoryjnej dzikiej karty na wszystkie wyścigi World Tour, z kolei B&B Hotels – KTM w momencie pisania tekstu nie ma żadnej pewności, że utrzyma się na swoim obecnym poziomie, bowiem mimo buńczucznych zapowiedzi ostatecznie sponsorzy się nie pojawili, a nad zespołem wisi widmo ogromnych kłopotów finansowych.
Zanim jednak uciekniemy w przyszłość skupmy się na przeszłości – TotalEnergies kończy sezon 2022 z 15 zwycięstwami, w tym aż czterema odniesionymi na poziomie World Tour, z kolei B&B Hotels – KTM może się poszczycić tylko pięcioma triumfami, a wszystkie one miały miejsce w imprezach dwóch najniższych kategorii UCI. Dość szybko zatem rzuca się w oczy, że ekipę zatrudniającą Maćka Bodnara będzie można chwalić, a tą zarządzaną przez Jérôme’a Pineau raczej pozostanie ganić za miniony sezon.
Najważniejsze sukcesy chronologicznie:
TotalEnergies:
🇷🇼3 wygrane etapy Tour du Rwanda (2.1)
🇫🇷Triumf na etapie Paryż-Nicea
🇳🇱Wygrana w Albert Achterhes Profronde van Drenthe (1.1)
🇮🇹2. miejsce w Mediolan – San Remo
🇧🇪3. lokata w Gandawa-Wevelgem
🇪🇸Zwycięstwo w kl. górskiej Itzulia Basque Country
🇫🇷Wygrana w Grand Prix du Morbihan (1.Pro)
🇫🇷Triumf w Tour du Finistère (1.1)
🇫🇷2 zwycięstwa na etapach Critérium du Dauphiné
🇨🇭Wygrany odcinek Tour de Suisse
🇫🇷Triumf na etapie La Route d’Occitanie – La Dépêche du Midi (2.1)
🇵🇱🇸🇰Mistrzostwo Polski (ITT) i Słowacji (RR)
🇫🇷Wygrany etap Tour du Limousin – Nouvelle Aquitaine (2.1)
🇫🇷Triumf na odcinku i 3. miejsce w kl. generalnej Tour Poitou – Charentes en Nouvelle Aquitaine (2.1)
B&B Hotels – KTM
🇷🇼Wygrany etap Tour du Rwanda (2.1)
🇫🇷2. miejsce w Tro-Bro Léon (1.Pro)
🇫🇷2 wygrane etapy Alpes Isère Tour (2.2)
🇫🇷Zwycięstwo w kl. górskiej Critérium du Dauphiné
🇫🇷Triumf w La Polynormande (1.1)
🇫🇷2. lokata w Bretagne Classic – Ouest-France
🇭🇷Wygrany etap i 5. miejsce w kl. generalnej CRO Race (2.1)
Kluczowi kolarze TotalEnergies i B&B Hotels – KTM w sezonie 2022:
🇮🇹Luca Mozzato (B&B)
Tyle pochwał na rzecz pierwszej z ekip i krytyki co do tej drugiej, a jednak najbardziej kluczowy kolarz pochodzi z tej słabszej? Cóż, trzeba oddać Luce Mozzato, że wykonał w tym roku kawał dobrej roboty i jedyne czego mu zabrakło to jakakolwiek wygrana. Włoski sprinter aż 23-krotnie (!) plasował się w czołowych dziesiątkach wyścigów i etapów, był m.in. drugi w Tro-Bro Léon. Aż 5 spośród tych top10 pochodzi z Tour de France, gdzie 24-latek dzielnie nawiązywał walkę z bardziej renomowanymi sprinterami.
🇫🇷Julien Simon (Total)
Mimo 37 lat na karku Francuz pojechał być może sezon życia, a jeśli nie takowy to drugi najlepszy po 2012 roku. Julien Simon odniósł w tym roku 3 zwycięstwa w kolejno Grand Prix du Morbihan, Tour du Finistère i na etapie Tour du Limousin i to, w połączeniu z wieloma dobrymi startami, dało mu triumf w całym Pucharze Francji 2022. Nie ma co się dziwić, że 37-latek podpisał nową umowę z TotalEnergies.
🇧🇪Dries Van Gestel (Total)
Jeśli u opisanego powyżej Francuza nie można było mieć 100-procentowej pewności co do życiowego sezonu, to u 28-letniego Belga takowych wątpliwości brak. Dries Van Gestel zaliczył w tym roku ogromny progres, a wśród jego wyników znajdziemy m.in. 3. miejsce w Gandawa-Wevelgem, wygraną w Albert Achterhes Profronde van Drenthe, 2. lokatę w Circuit Franco-Belge czy 6. pozycję w Kuurne-Bruksela-Kuurne. Takimi występami w jednodniówkach Belg przyćmił obecnych w zespole Anthony’ego Turgisa (autora 2. miejsca w Mediolan-San Remo) czy Petera Sagana (7. kolarza Mistrzostw Świata).
🇫🇷Axel Laurance (B&B)
21-letni Francuz błysnął szczególnie w drugiej części roku, kiedy wygrał etap i zajął 5. miejsce w klasyfikacji generalnej CRO Race, a także był 2. w Bretagne Classic – Ouest-France, gdzie na finiszu przegrał tylko z Woutem van Aertem. Nie oznacza to jednak, że to jedyne sukcesy młodego kolarza, bowiem wysokie pozycje na etapach zajmował także podczas Tour du Rwanda (gdzie dzień był liderem), Ethias-Tour de Wallonie czy Skoda Tour Luxembourg – Francuz zdecydowanie ma potencjał i dużo zależy od tego jak poprowadzi go obecna ekipa.
Największe pozytywne zaskoczenia:
Przed sezonem nieco śmiałem się, że francuskie ekipy to w sumie lubią się kisić we własnym sosie, ale sukcesów na arenie międzynarodowej często brakuje. Kolarzy z tego kraju jest bowiem multum, ale sukcesy odnoszą głównie w lokalnych wyścigach. TotalEnergies udowodniło jednak, że można było powalczyć z kolarzami World Touru, a sukcesy Mathieu Burgaudeau, Alexisa Vuillermoza czy Valentina Ferrona z pewnością zasługują na tytuł pozytywnych zaskoczeń. Na pochwałę zasługuje tu zresztą większość składu tej francuskiej formacji.
Dużo gorzej szuka się plusów w drugiej z tych ekip. Oprócz rzeczonych już Luci Mozzato i Axela Laurance’a przesadnie nie zaskoczył bowiem nikt, acz już przed sezonem było widać, że potencjału w B&B Hotels – KTM na takie niespodzianki po prostu brakowało.
Największe rozczarowania:
Niestety ząb czasu potężnie ugryzł kilka starszych gwiazd obecnych we francuskich drużynach. Powoli trzeba się oswajać z tym, że przeminęła kariera Petera Sagana, niesamowicie bezbarwnie z peletonem pożegnał się Niki Terpstra. W B&B nie było lepiej – to już nie jest ten sam Pierre Rolland co kiedyś.
Rozczarowaniem jest także damski bokser Alexandre Geniez, acz jednocześnie ciche brawa należą się dla TotalEnergies za to, że nie wahali się ze zwolnieniem Francuza gdy ten otrzymał wreszcie sądowy wyrok za przemoc na żonie. Sport generuje spore zasięgi medialne i moim zdaniem zawsze warto być ostrym w takich tematach.
Podsumowanie:
Zakończyliśmy ocenianie ekip, bowiem ciężko byłoby jedną miarą wystawiać noty dla dysponujących wielokrotnie mniejszymi budżetami Pro Teamów co dla World Teamów analizowanych przez nas w ramach tego cyklu wcześniej. Jednakowoż muszę stwierdzić, że jak na swoje możliwości TotalEnergies zaliczył naprawdę udany sezon i niezależnie od tego czy wygrane z ucieczek przez kogoś są poważane, czy też nazywane szczęśliwymi to temu fartowi należy zawsze pomagać aktywną jazdą i dużą mocą w nogach. Zresztą sprowadzanie sezonu tej francuskiej ekipy do kilku udanych odjazdów w World Tourze byłoby też ogromnym nadużyciem w obliczu tego jak jeździli Julien Simon, Dries Van Gestel, Sandy Dujardin, Anthony Turgis, Pierre Latour i spółka.
Gorzkie słowa mógłbym z kolei skierować w stronę B&B Hotels – KTM, ale… w sumie to takowe padły już w zapowiedzi sezonu tej ekipy. Skład w tym roku mieli stosunkowo słaby i aż dziwiło mnie, że otrzymali tyle zaproszeń na największe wyścigi. Cóż, francuska flaga czyni cuda i nie zawsze musi iść za nią sportowa jakość.
