fot. Deceuninck-Quick Step

Prezentacja trasy Tour de France to zawsze ważne wydarzenie w kolarskim świecie. Na temat przebiegu 110. edycji francuskiego wyścigu wypowiedziało się zatem wielu zarządzających największymi ekipami, w większości chwaląc to co zostało ogłoszone.

Najciekawiej karty odkrył Jonathan Vaughters. Amerykanin zarządzający EF Education-EasyPost będzie miał w przyszłym roku do dyspozycji Richarda Carapaza, który zasila jego ekipę. Ekscentryczny menadżer w swoim stylu przyznał, że chciałby, by Ekwadorczyk pojawił się na starcie Wielkiej Pętli.

Patrząc na trasy Giro d’Italia i Tour de France to ten drugi jest zdecydowanie korzystniejszy dla Carapaza. Richard jest bardzo wszechstronnym kolarzem i potrafi powalczyć w klasyfikacji generalnej, ale sposób, w jaki ostatnio jechał Vueltę jest znacznie bardziej spektakularny z punktu widzenia sponsorów. Będziemy musieli wziąć pod uwagę przemyślenia Carapaza i odczucia sponsorów. Atakowanie leży w naszej naturze. Lubimy brać udział w wyścigu i dawać zawodnikom szansę na wygranie etapu. Nie sądzę, że musimy się zmieniać, aby uzyskać dobry wynik także w generalce. Nie wykluczam tego, ale nie robiliśmy tego często w Tourze. Musimy wspólnie podjąć tę trudną decyzję. Ale ogólnie rzecz biorąc, jest bardzo prawdopodobne, że Richard pojedzie w Tour de France

— zapowiada Jonathan Vaughters.

Nie mogło się obyć także bez wypowiedzi drugiego naczelnego ekscentryka kolarskiego świata, czyli Patricka Lefevere’a. 67-letni Belg jest regularnie pytany o plany startowe Remco Evenepoela i choć odpowiadał już nie raz, że tych nie zdradzi przynajmniej do grudnia to ponownie musiał o tym mówić.

Niczego nie wykluczam, ale powiedziałem już 101 razy, że nie podejmiemy decyzji do grudnia lub stycznia. Byłoby głupio zmienić zdanie po zaledwie pięciu minutach od prezentacji Wielkiej Pętli. Teraz cieszę się na osiem płaskich etapów, osiem etapów górskich i trudny start w Kraju Basków. Julian Alaphilippe i Remco Evenepoel mogliby się tam dobrze pokazać. Remco zna smak wygranej w San Sebastian i to może być zaletą

— podpuszczał dziennikarzy do dalszych dyskusji na temat swojego podopiecznego Patrick Lefevere.

Istnieje niemała szansa, że podczas Tour de France 2023 zadebiutuje w tym wyścigu Biniam Girmay. Aike Visbeek z Intermarché-Wanty-Gobert cieszy się na układ trasy i jasno wskazuje, że to właśnie Erytrejczyk oraz Louis Meintjes są na ten moment potencjalnymi liderami belgijskiej ekipy na Wielką Pętlę.

Wiele podjazdów w początkowej fazie zwiększa szanse Biniama. Spodziewam się kilku etapów „z fajerwerkami” i długiej walki o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Touru. Dla Biniego byłby to jego debiut w Tourze. W tym roku po raz pierwszy pojechał Giro d’Italia i wygrał w nim etap. Jednocześnie jest to trasa, na który liczyliśmy, biorąc pod uwagę naszych kolarzy. Z jednej strony będą to trzy ciężkie tygodnie, które przejadą przez pięć pasm górskich, z drugiej mamy niewiele kilometrów czasówek, co idealnie pasuje do profilu Louisa Meintjesa. Po zajęciu ósmego miejsca w klasyfikacji generalnej i podium na trzech kluczowych etapach ubiegłego lata celem na naszą szóstą Wielką Pętlę będzie pogoń za upragnionym, pierwszym zwycięstwem etapowym w historii ekipy

— zapowiada Aike Visbeek.

O trasie wypowiedział się także Merijn Zeeman z Jumbo-Visma. To właśnie holenderska formacja będzie broniła tytułu, a konkretnie nieobecny na prezentacji Wielkiej Pętli Jonas Vingegaard. Duńczyk przebywa obecnie w Azji, gdzie jutro wystartuje w Tour de France Singapoure Criterium.

To będzie zupełnie inny wyścig niż w poprzednich latach. Te górskie etapy są bardzo zróżnicowane. Pireneje są na pierwszy rzut oka mniej wymagające niż w poprzednich latach. Alpy to z kolei naprawdę długi blok etapów. Na początku nie jest bardzo ciężko, ale dalej czeka bardzo ciężka jazda przez Cormet de Roseland i Col de la Loze. Ta część wyścigu obejmuje również jazdę na czas, a ostatniego dnia także przejazd przez Wogezy. Myślę, że to dla nas dobra trasa. Mamy grupę kolarzy, która poradzi sobie w tak zróżnicowanym terenie. Jednocześnie mogę zapewnić, że nasi liderzy niekoniecznie potrzebują wielu kilometrów jazdy na czas. Naszym największym konkurentem jest Pogacar. W tym roku byliśmy lepsi niż on w ostatniej czasówce, ale on znów był lepszy w prologu

— zapowiada Merijn Zeeman.

O przebiegu Tour de France 2023 wypowiedziało się także wielu innych dyrektorów sportowych czy menadżerów. Kurt Van de Wouwer z Lotto Soudal zapewnił, że podoba mu się ilość szans dla Caleba Ewana, na tą trasę zdają się cieszyć także zarządzający AG2R Citroën Team i Groupamą-FDJ pod kątem odpowiednio Bena O’Connora i Davida Gaudu.

Trasę Tour de France 2023 znajdą Państwo w naszym serwisie pod tym linkiem.

Poprzedni artykułNamur 2022: Opublikowano listy zgłoszeń do mistrzostw Europy w kolarstwie przełajowym
Następny artykułRozpoczyna się cykl Telenet Superprestige
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments