Sebastien Arsenault – organizator GP de Montreal i GP de Quebec przyznał w rozmowie z Wielerflits, że w przyszłości chciałby zorganizować także trzeci wyścig rangi World Tour. Niderlandzkojęzyczny portal pisze także o tym, że w Kanadzie odbędą się również mistrzostwa świata.

Przypomnijmy, że wspomniane we wstępie klasyki organizowane są od 2010 roku i od samego początku są częścią World Touru. Ich głównym inicjatorem był Serge Arsenault, który z pewnością nie żałuje podjętego trudu. Na wyścig rokrocznie przyjeżdżają największe światowe gwiazdy.

Choćby w tym roku walkę o zwycięstwo w Montrealu toczyli m.in. Biniam Girmay, Wout Van Aert, Tadej Pogacar czy Benoit Cosnefroy. Ostatecznie ich zwycięzcami okazali się dwaj ostatni z wymienionych. I obaj w swoich poetapowych wypowiedziach chwalili organizatorów.

– Cały międzynarodowy peleton bardzo chciał tu wrócić i nie zawiedliśmy się – mówił po piątkowym zwycięstwie Francuz, cytowany przez stronę Ag2R Citroen Team. Później wtórował mu Słoweniec, który wprost przyznał – To jedno z największych zwycięstw w mojej karierze.

Nic dziwnego że dziś Sebastien – syn Serge’a, chce pójść za ciosem i zorganizować cały kolarski tydzień (a właściwie to osiem dni z kolarstwem). W jego skład miałyby wchodzić GP de Montreal, GP de Quebec, różne imprezy towarzyszące i właśnie trzeci worldtourowy klasyk. Podobno dostał już zielone światło od Davida Lappartienta.

– Mamy najwięcej samochodów elektrycznych na mieszkańca w Kanadzie i zdecydowanie najwięcej kilometrów ścieżek rowerowych. Dlatego trzeci wyścig również chciałbym zorganizować w prowincji Quebec. Z drugiej strony, nie zamykam się na inne pomysły – klasyk można byłoby zorganizować również w Ottawie. W każdym razie, chcę, żebyśmy pozostali w Kanadzie. Mój ojciec marzył o tym, by zorganizować coś w Stanach Zjednoczonych – ja nie.

– mówił w wywiadzie udzielonym Wielerflits.

Według belgijskiego medium impreza mogłaby się odbyć już w 2024 roku. Dwa lata później w prowincji Quebec (a dokładniej w Montrealu) miałyby się odbyć mistrzostwa świata – Wielerflits pisze: – Decyzja powinna zostać ogłoszona za półtora tygodnia, podczas Mistrzostw Świata w Wollonong.

 

 

 

Poprzedni artykułSam Bennett: „To jest sport. Szkoda, że czasem tak szybko się przegrywa”
Następny artykułWollongong 2022: Wietrzne, zimne i deszczowe Mistrzostwa Świata
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments