Mistrzostwa Europy 2022: Zapowiedź jazdy na czas elity mężczyzn i kobiet

Przed nami drugi akt bardzo rozciągniętych Mistrzostw Europy 2022. W środowe popołudnie z czasem zmierzą się najlepsi zawodnicy i zawodniczki ze Starego Kontynentu. W stawce tej znalazła się czwórka Polaków – najpierw Marta Lach i Agnieszka Skalniak-Sójka, a następnie Filip Maciejuk oraz Maciej Bodnar.

To dopiero siódme Mistrzostwa Europy rozgrywane w obecnej formie. To sprawia, że listy zwycięzców są dość krótkie – u pań mamy na nich jedynie Ellen van Dijk (2016-19 złoto, 2020-21 srebro), nieczynną już zawodowo Annę van der Breggen (2020) i przełamującą hegemonię Holenderek Szwajcarkę Marlen Reusser (2021).

U panów sytuacja wygląda nieco bardziej różnorodnie. Pierwszym, dość zaskakującym wówczas mistrzem był Jonathan Castroviejo (2016), następnie dwukrotnie zwyciężał Victor Campenaerts (2017-18), który pałeczkę przekazał swojemu rodakowi Remco Evenepoelowi (2019). Ostatnie dwa tytuły trafiły do obecnego na liście startowej Stefana Künga (2020-21). Polska może się poszczycić jednym medalem – w 2017 roku wicemistrzem Europy został Maciej Bodnar, któremu do złota zabrakło wówczas tylko 2 sekund.

Trasa
Zarówno panie, jak i panowie zmierzą się z 24-kilometrową rundą, której ukształtowanie nie jest zupełnie płaskie. Pętla wokół Fürstenfeldbruck będzie, poza samym startem, banalna technicznie, a w drugiej połowie powinno być już prościej, co będzie sprzyjało klasycznym specjalistom od samotnej walki z czasem. Troszkę za półmetkiem ulokowany został jedyny punkt pomiaru czasu.

Pogoda
W Bawarii powinny być dziś idealne warunki do tego typu rywalizacji – ciepło, prawie bezwietrznie, a palące słońce co rusz ma się chować za chmurami, z których nie powinno padać.

Faworytki
W grupie pań sytuacja wygląda dość prosto – w walce o złoto najprawdopodobniej zobaczymy broniącą tytułu Marlen Reusser (Szwajcaria) i niegdysiejszą dominatorkę Ellen van Dijk (Holandia). Brąz przed rokiem zdobyła Lisa Brennauer (Niemcy), tuż przed swoją rodaczką Lisą Klein – gospodynie z pewnością będą dziś podwójnie zmotywowane.

Do walki o medale włączyć mogą się także 6. na zeszłorocznych Mistrzostwach Świata Juliette Labous (Francja), regularnie meldująca się wysoko Riejanne Markus (Holandia) czy dynamicznie rozwijająca się Emma Norsgaard (Dania).

Polscy kibice powinni liczyć na obecność w pierwszej dziesiątce Agnieszki Skalniak-Sójki i Marty Lach – na Mistrzostwach Polski podzieliły je dziesiąte części sekundy, zatem obie zawodniczki są na podobnym poziomie. Wysoko zameldować mogą się także Anna Kiesenhofer (Austria) i Audrey Cordon-Ragot (Francja).

Faworyci
Cała rywalizacja rozegra się najprawdopodobniej między kilkoma najmocniejszymi reprezentacjami. Jako ostatni rampę startową opuści Filippo Ganna (Włochy), który gonić będzie ruszającego 1,5 minuty wcześniej, broniącego tytułu Stefana Künga (Szwajcaria). Obaj w swoich reprezentacjach mają po kandydacie do walki o medale – pierwszy Mattię Cattaneo, drugi zaś Stefana Bisseggera.

Bardzo blisko podium rok temu był przedstawiciel gospodarzy – Max Walscheid (Niemcy). Z pewnością stać go dziś na świetny występ, podobnie jak rutynowanych już Josa van Emdena (Holandia) i Jana Tratnika (Słowenia). Polskie „starsze” pokolenie reprezentować będzie Maciej Bodnar, młodość zaś to drugi z biało-czerwonych, czyli Filip Maciejuk. Niewiele starsi od kolarza Bahrain-Victorious są dwaj pozostali faworyci do wysokich pozycji – jedyny Belg w stawce Rune Herregodts oraz Mikkel Bjerg (Dania).

Transmisja
Oba wyścigi od startu do mety obejrzeć będzie można na antenie Eurosportu 1, rywalizację panów pokaże także w całości TVP Sport.

Kolejność startu pań

Kolejność startu panów: