fot. Le Tour de France

Za nami 12. mniej lub bardziej wspaniałych etapów 109. Tour de France. Kolarze opuszczają dziś Alpy i kierują się w stronę drugich trudności Wielkiej Pętli, jakimi są Pireneje. Nim tam jednak dotrą czeka nas kilka relatywnie prostszych dni, więc pochylmy się nad obecną sytuacją w klasyfikacji generalnej.

Liderem po 12. etapach 109. Tour de France jest Jonas Vingegaard z Jumbo-Visma. Duńczyk wszedł w posiadanie żółtej koszulki po wspaniałym rajdzie w końcówce 11. odcinka z metą na Col du Granon i obecnie ma 2 minuty i 22 sekundy przewagi nad drugim Tadejem Pogačarem (UAE Team Emirates). Dużo ciaśniej jest za plecami Słoweńca – w 13 sekundach za nim mieszczą się Geraint Thomas (INEOS Grenadiers) i Romain Bardet (Team DSM).

Na ten moment wydaje się, że to właśnie między tą czwórką rozegra się walka o wygraną w całym wyścigu, a „przegrani” w niej zajmą 2 pozostałe miejsca na podium. Dla kogoś zabraknie także na nim miejsca, a w najgorszej sytuacji wydaje się być dużo gorzej jeżdżący na czas Francuz, który musiałby sporo nadrobić nad rywalami przed przeszło 40-kilometrową czasówką, która czeka na zawodników na 20. etapie.

Stawkę za plecami czołowej czwórki otwiera Adam Yates (INEOS Grenadiers). Brytyjczyk traci do lidera 3:44 i ma niewielką przewagę nad 6. Nairo Quintaną (Team Arkéa Samsic) oraz 7. Davidem Gaudu (Groupama – FDJ). Każdy kolejny kolarz ma już dużo większe straty i ciężko sobie wyobrazić scenariusz, w którym ktoś spoza tej 7. stanąłby na końcowym podium Wielkiej Pętli.

8. w klasyfikacji generalnej Thomas Pidcock (INEOS Grenadiers) ma bowiem już ponad 7 i pół minuty straty do Jonasa Vingegaarda. Młody Brytyjczyk może jednak obrócić to w pewną korzyść – różnica ta pozwala mu zabierać się w ofensywne akcje z nadzieją, że nikt nie będzie go aż tak zaciekle gonił. Prawie 10 minut traci już Enric Mas (Movistar Team), za którego plecami znajdują się 10. Aleksandr Vlasov (BORA-hansgrohe) i 11. Alexey Lutsenko (Astana Qazaqstan Team). Dla kogoś z nich zabraknie miejsca w końcowym top10, ale jeszcze za wcześnie by wyrokować na ten temat.

Dalej mamy już kolarzy z relatywnie dużymi stratami. 12. w klasyfikacji generalnej Steven Kruijswijk (Jumbo-Visma) traci prawie 15 minut, jeszcze więcej dzieli lidera i 13. Louisa Meintjesa (Intermarché – Wanty – Gobert) i 14. Valentina Madouasa (Groupama-FDJ). 15. Primož Roglič (Jumbo-Visma) traci już 21:37 i w tym miejscu można zakończyć jakiekolwiek rozważania dotyczące walki w klasyfikacji generalnej.

Klasyfikacja generalna 109. Tour de France po 12. etapach:

1  VINGEGAARD Jonas Jumbo-Visma 46:28:46
2  POGAČAR Tadej UAE Team Emirates 2:22
3  THOMAS Geraint INEOS Grenadiers 2:26
4  BARDET Romain Team DSM 2:35
5  YATES Adam INEOS Grenadiers 3:44
6  QUINTANA Nairo Team Arkéa Samsic 3:58
7  GAUDU David Groupama – FDJ 4:07
8  PIDCOCK Thomas INEOS Grenadiers 7:39
9  MAS Enric Movistar Team 9:32
10  VLASOV Aleksandr BORA – hansgrohe 10:06
11  LUTSENKO Alexey Astana Qazaqstan Team 10:33
12  KRUIJSWIJK Steven Jumbo-Visma 14:50
13  MEINTJES Louis Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux 15:46
14  MADOUAS Valentin Groupama – FDJ 17:54
15  ROGLIČ Primož Jumbo-Visma 21:37
16  JUNGELS Bob AG2R Citroën Team 22:00
17  KUSS Sepp Jumbo-Visma 24:55
18  POWLESS Neilson EF Education-EasyPost 27:16
19  MAJKA Rafał UAE Team Emirates 31:30
20  SÁNCHEZ Luis León Bahrain – Victorious 38:27
21  PINOT Thibaut Groupama – FDJ 39:42
22  CARUSO Damiano Bahrain – Victorious 41:54
23  KONRAD Patrick BORA – hansgrohe 42:18
24  BARGUIL Warren Team Arkéa Samsic 42:55
25  TEUNS Dylan Bahrain – Victorious 43:32
26  BENOOT Tiesj Jumbo-Visma 48:07
27  GALLOPIN Tony Trek – Segafredo 51:01
28  KÄMNA Lennard BORA – hansgrohe 54:02
29  FROOME Chris Israel – Premier Tech 54:16
30  IZAGIRRE Ion Cofidis 56:01

 

Poprzedni artykułGrupa LOTOS Oficjalnym Sponsorem 79. Tour de Pologne UCI World Tour
Następny artykułBaloise Ladies Tour 2022: Wiebes znów pierwsza, Pikulik znów świetna
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments