Alexandre Geniez
fot. Alexandre Geniez

Choć tocząca się od listopada zeszłego roku sprawa znalazła finał w sądzie już na początku marca to dopiero 3 czerwca ekipa TotalEnergies poinformowała o rozwiązaniu umowy ze skazanym za przemoc na swojej partnerce Alexandre Geniezem. Francuz zakończył karierę.

Przypomnijmy – 34-latek został uznany przez sąd za winnego stawianych mu zarzutów dotyczących ponad półtorarocznej przemocy kierowanej w stronę swojej parnerki. Alexandre Geniez miał się nad nią znęcać zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Były zawodnik TotalEnergies formalnie zaprzeczył całej sytuacji, acz sąd uznał jego winę. Francuz otrzymał za wszystko dość kuriozalną karę 4 miesięcy w zawieszeniu oraz absurdalną grzywnę wysokości 1 euro, a dodatkowo ekipa długo nie rozwiązywała z nim kontraktu.

Ostatecznie poinformowano nie o zwolnieniu 34-latka, a rozwiązaniu umowy za porozumieniem. Francuz i tak nie ścigał się od okresu rozprawy – jego ostatnim wyścigiem było Tour du Rwanda, gdzie wygrał dwa etapy. Na koniec tego sezonu i tak planował zakończenie kariery i zwolnienie z TotalEnergies jedynie przyspieszy ten proces. I tylko żal, że tyle to trwało.

Poprzedni artykułTom Dumoulin zakończy karierę po tym sezonie
Następny artykułMałopolski Wyścig Górski 2022: Walter Calzoni z ziemi włoskiej do Polski
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments