fot. INEOS Grenadiers / Getty Images

Po sukcesie w Amstel Gold Race wróciła ogromna wiara w narodzie w Michała Kwiatkowskiego. On sam udzielił sporo wywiadów, a podczas jednego z nich zdradził, że planuje start w Piekle Północy.

W swojej dotychczasowej karierze Michał Kwiatkowski wziął udział w 31 wyścigach monumentalnych, ale tylko raz było to Paryż-Roubaix. Przed rokiem Polak zajął 70. miejsce, w tym sezonie początkowo nie miał się pojawić na legendarnych brukach, ale po Amstel Gold Race plany się zmieniły.

Tym samym przed Kwiato bardzo intensywny okres – w środę zobaczymy go na starcie Brabanckiej Strzały, w niedzielę podczas Paryż-Roubaix, a dalej w kalendarzu Polaka jest jeszcze m.in. Walońska Strzała i Liège-Bastogne-Liège. Na co stać 31-letniego, byłego mistrza świata? Czas pokaże, ale jak widać forma pozwala mieć marzenia, że przy odpowiednim układzie i zmyśle taktycznym Michała znów będziemy mieli polskie emocje w największych wyścigach.

Na wstępnej liście Paryż-Roubaix znajdziemy w tym momencie całą masę naszych rodaków. Oprócz Michała Kwiatkowskiego (INEOS Grenadiers) w Piekle Północy wystartować mogą także Maciej Bodnar (TotalEnergies), Szymon Sajnok (Cofidis), Łukasz Wiśniowski (EF Education-EasyPost), Stanisław Aniołkowski (Bingoal Pauwels Sauces WB) oraz Filip Maciejuk (Bahrain – Victorious). Wyścig już w tą niedzielę.

Poprzedni artykułKaden Groves: „Bardzo się cieszę, że mogę ponownie wygrać w tym sezonie”
Następny artykułJan Ullrich zebrał 40 000 euro na rzecz Ukrainy
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments