Julian Alaphilippe (Quick-Step Alpha Vinyl Team) wygrał drugi etap Itzulia Basque Country. To jego pierwszy triumf w tym sezonie.
W drugim dniu Wyścigu Dookoła Kraju Basków na kolarzy czekał najdłuższy etap. Do przejechania było prawie 208 kilometrów na trasie Leitza – Viana. Organizatorzy przygotowali trzy górskie premie.
Ucieczkę dnia utworzyli: Julen Amezqueta (Caja Rural – Seguros RGA), Ander Okamika (Burgos-BH), Ibai Azurmendi (Euskaltel – Euskadi) i Ibon Ruiz (Equipo Kern Pharma).
Pierwszą górską premię Uitzi (3,7 km długości; średnie nachylenie 6,9 %) wygrał Ruiz. Przewaga ucieczki sukcesywnie wzrastała, ale peleton prowadzony przez Jumbo – Visma starał się kontrolować sytuację.
Na wzniesieniu Lizarraga (9,6 km długości; średnie nachylenie 5,4 %) także jako pierwszy zameldował się kolarz Equipo Kern Pharma. Maksymalna przewaga ucieczki wyniosła niewiele ponad pięć minut.
🚴Uitzi eta Lizarraga igarota, @iazurmendi96-k 2 puntu lortu ditu mendiko sailkapenerako.
🚴Tras coronar Uitzi y Lizarraga, @iazurmendi96 ha conseguido 2 puntos para la clasificación de la montaña.
Km 95. 🚴 <<< 4'45"<<< 🚴🚴🚴
📸: @SprintCycling pic.twitter.com/oPLa44Kj79
— Euskaltel Euskadi Team (@euskaltel_team) April 5, 2022
Na ostatniej górskiej premii Aguilar Gaina (12,7 km długości; średnie nachylenie 3,1%) na atak z peletonu zdecydował się Mauri Vansevenant (Quick-Step Alpha Vinyl Team). Jednak jego akcja nie trwała zbyt długo. Przewaga ucieczki stopniała do minuty na 32 kilometry przed metą.
Na szczycie jako pierwszy zameldował się (tradycyjnie) Ibon Ruiz, który zdecydowanie dziś celował w klasyfikację górską. Na 20 kilometrów przed metą ucieczka miała ponownie dwie minuty przewagi.
12 kilometrów przed metą na solową akcję zdecydował się właśnie Ibon Ruiz. W peletonie tempo wzrosło, ale wyglądało na to, że duża grupa nie zdoła dogonić harcowników.
Młody Bask z Equipo Kern Pharma nie poddawał się i walczył o swoje premierowe zwycięstwo w karierze. Na 3 kilometry przed metą miał 30 sekund przewagi nad mocno naciągniętym peletonem. Kilometr dalej peleton wchłonął trzech jego towarzyszy z wcześniejszej ucieczki.
Niestety szanse Ruiza na triumf zakończyły się na 500 metrów przed metą. Finiszowy sprint pod górę najlepiej rozegrał nie kto inny jak mistrz świata Julian Alaphilippe (Quick-Step Alpha Vinyl Team). Drugi był Fabien Doubey (TotalEnergies), a trzeci Quinten Hermans (Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux).
Liderem pozostał Primož Roglič (Jumbo-Visma).
